Posługa na obraz Chrystusa

Maciej Rajfur

publikacja 16.05.2015 15:57

Z rąk abp. Józefa Kupnego 9 kleryków Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu przyjęło w archikatedrze św. Jana Chrzciciela święcenia diakonatu.

Posługa na obraz Chrystusa Na szatę diakona składa się dalmatyka oraz stuła przewieszona z lewego ramienia i spięta na prawym boku Maciej Rajfur/ Foto Gość

Pełnej symboli Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski. Koncelebrował Mszę św. także bp Andrzej Siemieniewski oraz kilkudziesięciu kapłanów z całej archidiecezji. Ich obecność pokazuje radość Kościoła powszechnego z powiększenia się wspólnoty osób duchownych.

- W myśl nauczania św. Franciszka, wychodźcie na peryferie i tam poszukujcie człowieka, by odnaleźć go i doprowadzić do jedności z Bogiem. Służcie budowaniu Królestwa Bożego już tutaj na ziemi. Nasi bracia przyjmują dziś święcenia diakonatu, po to, by być w urzędowy sposób być w Kościele obrazem Chrystusa, sługi naszego zbawienia - mówił rektor Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu, ks. dr Adam Łuźniak.

Diakonat to pierwszy z trzech stopni święceń sakramentalnych w katolicyzmie. Obrzęd święceń obfituje w głęboką symbolikę naszej wiary. Alumni złożyli przed arcybiskupem przyrzeczenia. Następnie każdy z wybranych podszedł do pasterza kościoła wrocławskiego, klęknął przed nim i w jego ręce włożył swoje złożone ręce, przyrzekając mu przy tym cześć i posłuszeństwo.

Nastąpiło także nałożenie rąk w milczeniu przez metropolitę oraz pocałunek pokoju. Abp. Kupny podawał każdemu z wyświęconych księgę Ewangelii mówiąc: „Przyjmij Chrystusową Ewangelię, której głosicielem się stałeś; wierz w to, co będziesz czytać, nauczaj tego, w co uwierzysz, i wypełniaj to, czego będziesz nauczać.”

W homilii abp Józef Kupny podkreślił, że diakon to człowiek, który spotkał Chrystusa, poznał Go i nauczył się Go kochać.

- Cieszę się, że wytrwaliście, że Wasza miłość do Jezusa uzyskała takie natężenie, iż jesteście zdolni przy nim pozostać. On mówi do każdego z was: "Ukochałem cię, zanim jeszcze się narodziłeś. Już wtedy pragnąłem, abyś poszedł za mną. Widziałem cię, kiedy dorastałeś i zawsze cicho mówiłem, abyś poszedł za mną" - głosił Boże słowo metropolita wrocławski.

Zwrócił on także uwagę na wyjątkowość posługi diakona, który musi uczyć się żyć dla Chrystusa i dla Kościoła.

- Taki sposób życia przeciwstawia się naszym skłonnościom, bo z natury jesteśmy skłonni szukać naszego dobra. Jednak człowiek, który potrafi zapomnieć o samym sobie, stopniowo przekonuje się, że naprawdę jest wolny. Od jakichkolwiek przywiązań, osób, rzeczy, niezdrowych ambicji, zabiegania i zaszczytów - stwierdził hierarcha.

Ostrzegał też o zagrożeniu nieprawidłowego spojrzenia na wspólnotę ludzi wierzących, jaką jest Kościół.

 - Pokusa braku miłości do Kościoła dotyka dzisiaj także osoby duchowne. Pamiętajcie, że wspólnota Kościoła ma kształt waszej świętości ale i grzeszności. Dlatego o Kościele nie możemy myśleć wyłącznie jak o instytucji, którą tworzy człowiek. Takiej  z awansami, w której można zdobywać zaszczyty. To nie ma nic z tym wspólnego - apelował metropolita wrocławski.

Święcenia diakonatu przyjęło 9 akolitów: Dawid Haszczuk, Tomasz Miodek, Piotr Szczypior, Kamil Cieliński, Kamil Sławiński, Radosław Wolniczek, Paweł Krukowski, Przemysław Paruch oraz Wojciech Antosik.

 


Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: