O Maryi i kobiecym pośpiechu

Agata Combik

publikacja 25.05.2015 21:09

Matka wita matki. Dziś moc błogosławieństw spłynie na Twoje macierzyństwo - mówił o. Maksymilian do kobiet zgromadzonych w Sanktuarium Jasnogórskiej Maki Kościoła dzień po uroczystości Zesłania Ducha Świętego.

O Maryi i kobiecym pośpiechu Każda z matek mogła otrzymać specjalne błogosławieństwo Agata Combik /Foto Gość

Do wrocławskiego kościoła ojców paulinów w Święto Matki Kościoła, tuż przed Dniem Matki, zaproszone zostały mamy – wraz ze swoimi mężami, którzy towarzyszyli im w modlitwie.

– Kiedy otrzymywałem święcenia, usłyszałem: jakim będziesz synem Ojca niebieskiego, takim będziesz ojcem dla tych, którym będziesz posługiwał. Podobnie ty, jaką jesteś Jej córką, taką będziesz matką dla swoich dzieci. Bardzo wiele zależy od twojej więzi z Maryją – podkreślał o. Maksymilian.

W homilii mówił między innymi o… kobiecym pośpiechu, o nieodpartej chęci bycia gdzieś wcześniej, szybciej, zrobienia czegoś lepiej. 

– To ów pośpiech, chęć wyprzedzenia Adama, brak konsultacji z nim, sprawił, że Ewa za szybko sięgnęła po rajski owoc – stwierdził paulin, dodając, że kobiety bywają pierwsze i w tym, co dobre – jak niewiasty pod krzyżem czy Maria Magdalena przy grobie Zmartwychwstałego – i w tym, co złe.

O Maryi i kobiecym pośpiechu   Mamy zatrzymywały się przed jasnogórską ikoną Agata Combik /Foto Gość Zauważył, że Maryja w Kanie Galilejskiej, też się spieszyła – a nawet przyśpieszyła działanie samego Boga. Skłoniła Go do cudu wręcz zadziwiającego – na jakimś wiejskim weselu, pośród zapewne mało eleganckich, a może i nietrzeźwych ludzi, doszło do zamiany w wino wody, nalanej do naczyń służących do mycia… O. Maksymilian podkreślił jednak, że w owym pośpiechu Maryja przyjęła postawę inną od Ewy. Zwróciła się do Jezusa, Jemu powierzając całą sprawę, a służących zachęcając: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. – Maryja uczy mnie, ciebie, słuchać Jezusa. Trochę tak, jak czynią czasem matki w kościele, uciszając dziecko: „ciii… teraz patrz, słuchaj…” – dodał.

Każda z matek mogła przyjąć po Eucharystii specjalne, indywidualne błogosławieństwo; kobiety otrzymywały ponadto modlitwę do Matki Bożej i zostały zaproszone do zatrzymania się na chwilę osobistej rozmowy z Maryją, przy kopii jasnogórskiego wizerunku. I trwania przy Niej. Bez pośpiechu.


Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: