Polnische Schweine nummer 13174

Maciej Rajfur

|

Gość Wrocławski 24/2015

publikacja 11.06.2015 00:15

Dziś ma 89 lat. Wspomnienia z Auschwitz są jednak wciąż świeże. Przeżyła piekło, lecz nigdy się nie poddała beznadziei.

 Nie dała się złamać, choć kilka razy myślała, że idzie już na śmierć, jednak los zawsze okazywał się szczęśliwy Nie dała się złamać, choć kilka razy myślała, że idzie już na śmierć, jednak los zawsze okazywał się szczęśliwy
zdjęcia Maciej Rajfur /Foto Gość

Wrocławianka Wiesława Gołąbek bierze do ręki książkę. W oczy rzuca się wyraźna okładka: „Dymy nad Birkenau”. Seweryna Szmaglewska. „Udając, że roztrząsa łopatą piasek po zboczu rowu, zbliża się od drugiego odcinka pracy chuda Wiesia, dziewczyna siedemnastoletnia. […] Idzie śmiesznie w swych olbrzymich drewniakach, w których szmaty chroniące od zimna zajmują więcej miejsca aniżeli stopy. Piszczelowate nogi stąpają niezbyt pewnie. Ogolona głowa sprawia, że wielkie oczy wydają się za duże. Nie przestając manipulować łopatą, mówi z uśmiechem, nie podnosząc oczu, jakby się zwracała do górki piasku: – Masz nóż? Może byśmy coś zjadły” – czyta urywek o sobie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.