Radio Rodzina odpowiada

ac

publikacja 23.07.2015 16:14

Rzetelna analiza programu rozgłośni ukazuje bezzasadność lansowanych w niektórych mediach opinii.

Radio Rodzina odpowiada Archiwum Radia Rodzina

Gazeta Wrocławska i Gazeta Wyborcza poświęciły dziś sporo uwagi Radiu Rodzina. Pretekstu dostarczył list, jaki do metropolity wrocławskiego wystosowało trzech polityków PIS - wyrażając uznanie dla katolickiej rozgłośni i przekonanie, że należy jej się szczególne wsparcie wobec medialnych ataków.

Komentując ów list (który zresztą nie dotarł jeszcze do adresata przebywającego na urlopie), dziennikarze wspomnianych mediów zajęli się swoistą analizą treści przekazywanych na falach „Radia Rodzina”, uznają, że… jest ono „tubą” dla prawicowych polityków. Czy tak istotnie jest?

Oto głos redaktora Radia Rodzina:

Dolnośląskie gazety szeroko opisują zaangażowanie naszej stacji w życie społeczne Wrocławia i Dolnego Śląska. Szkopuł w tym, że zamieszczone w nich artykuły ograniczają się do słabo umocowanych ocen, co zresztą przyznają sami ich autorzy. A jak jest w rzeczywistości?

W paśmie porannym informacyjno-publicystycznym - bo o nim de facto pisze prasa -  podejmujemy tematykę społeczno-polityczną. Naszą flagową, opiniotwórczą audycją jest nadawany od lat, od września do czerwca, „Poranny Gość  Radia Rodzina”. 

W "Gościu" (styczeń - czerwiec 2015) - wbrew pobieżnym analizom i wrażeniom - dominowali eksperci niezależni  m.in. historycy, medioznawcy, politolodzy, urzędnicy, społecznicy, związkowcy, osoby duchowne. Inną grupą naszych gości byli politycy, przeważnie ci dolnośląscy. Wśród zaproszonych osób przeważali reprezentanci głównych opcji politycznych: PiS (35 osób) oraz PO (25 osoby), przy czym w kilku przypadkach zaproszeni politycy tej partii z różnych powodów nie dotarli do studia. Poniżej podaję kilka danych o naszych gościach, którzy  wypowiadali się w „Porannym Gościu” od stycznia do czerwca 2015 r. (ok. 150 osób):

81 osób - goście niezależni (eksperci)

69 osób - politycy różnych opcji politycznych, w tym 35 osób PiS; 25 osób PO; 9 osób reprezentowało inne opcje polityczne (m.in. PSL, Kongres Nowej Prawicy, Bezpartyjni Samorządowcy).

Nie jest moim zamiarem ocenianie pracy kolegów po fachu. Faktem jednak jest, że poza Stanisławem Huskowskim, Romanem Potockim i Michałem Bobowcem tylko z  Platformy Obywatelskiej gościli u nas od stycznia do czerwca br., często wielokrotnie: m.in. Marek Łapiński, Cezary Przybylski, Paweł Wróblewski, Jerzy Michalak, Michał Jaros, Renata Granowska, Piotr Uhle, Jerzy Skoczylas czy Bartłomiej Skrzyński. Wszystkie te nazwiska łatwo znaleźć na naszej stronie. A co pokazuje ich brak w próbujących dokleić nam łatkę "tuby PiS" artykułach prasowych, nie trudno odgadnąć. Nasza stacja rozwija się. Przez ponad 20 lat z małego lokalnego medium staliśmy się ważnym graczem na dolnośląskim rynku medialnym. Z własną redakcją co dziś jest rzadkością, profesjonalnymi studiami i kolejnymi planami. Najwyraźniej niektórym naszym kolegom to przeszkadza.

Warto na koniec podkreślić, że codziennie na naszej antenie dominuje, przede wszystkim, informacja i publicystyka związana z życiem Kościoła wrocławskiego i świdnickiego. Flagową, codzienną audycją pasma kościelnego jest „Rozmowa Dnia o Kościele”, w której od stycznia do czerwca gościliśmy prawie 200 osób. A to tylko jedna z całego spektrum audycji, które klarownie pokazują czyją faktycznie jesteśmy i będziemy "tubą".

Krzysztof Kunert