Ogrodnicy ks. Blachnickiego

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 31/2015

publikacja 30.07.2015 00:00

Ruch Światło–Życie. Choć obszarów pustynnych zbyt wielu w Polsce nie mamy, na arenie międzynarodowej specjalizujemy się w… oazach – dzieląc się nimi także z Azją i Afryką. Wrocławianie mają w tym ogromny udział.

Tak było rok temu na oazie w Kenii. Tym razem rekolekcje rozpoczną się tam 12 sierpnia Tak było rok temu na oazie w Kenii. Tym razem rekolekcje rozpoczną się tam 12 sierpnia
Zdjęcia Agata Combik /Foto Gość

Kiedy pewnej niedzieli na wrocławskim Strachocinie obok proboszcza stanęło przy ołtarzu pięciu ciemnowłosych księży, a później kilkuosobowy chórek rozpoczął filipińską pieśń, parafianie otwierali szeroko oczy. Po chwili część rozpoznała znajomych sprzed roku. Lipcowy pobyt Filipińczyków we Wrocławiu zaczyna być tradycją. Cel ich podróży leży jednak gdzie indziej – ze swego domu pokonują kilkanaście tysięcy kilometrów, by dotrzeć do Krościenka, na rekolekcje oazowe. W ubiegłym roku było ich pięcioro – cztery osoby świeckie i ks. Greg. Tym razem ekipa powiększyła się o czterech kolejnych kapłanów.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.