Podróż do przeszłości

Karol Białkowski

publikacja 31.08.2015 13:48

Do Wrocławia trafiły pamiątki po legendzie "Solidarności" Annie Walentynowicz. Znajdą swoje stałe miejsce w ekspozycji Centrum Historii Zajezdnia, które będzie otwarte dokładnie za rok.

Podróż do przeszłości Anna Walentynowczi osobiście podpisała się pod przekazanym do Wrocławia dokumentem. Dopiero na tej podstawie na Dolnym Śląsku zakończono strajk i robotnicy wrócili do pracy we wrześniu 1980 r rekonstrukcja: Karol Białkowski /Foto Gość

Solidarnościowych akcentów we Wrocławiu ciąg dalszy. Ośrodek "Pamięć i Przyszłość" zaprezentował przekazane do powstającego Centrum Historii Zajezdnia przez Piotra Wlentynowicza pamiątki po jego babci Annie - bohaterce strajków 1980 r. na Wybrzeżu i współzałożycielce NSZZ "Solidarność".

- Wrocławscy robotnicy nie formułowali własnych postulatów. To był strajk w solidarności z robotnikami z Wybrzeża. To był ważny moment w historii sierpnia 1980 r. dlatego, że niektóre zakłady w Polsce zgłaszały własne postulaty, a to pozwalało stronie rządowej na indywidualne negocjacje z protestującymi. Po akcji wrocławskiej coraz więcej zakładów pracy udzieliła poparci postulatom gdańskim, co powodowało zwiększenie presji na negocjatorach ze strony państwa - tłumaczy ówczesną sytuację Marek Mutor, dyrektor Ośrodka "Pamięć i Przyszłość".

Gdy Porozumienie Sierpniowe zostały podpisane, robotnicy na Dolnym Śląsku nie chcieli wygasić strajku bez potwierdzenia Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego na Wybrzeżu, że zostały one zawarte. - Nie wierzono telewizji i stronie rządowej. Aby zweryfikować prawdziwość informacji do Gdańska pojechała trzyosobowa delegacja i tam znalazła Annę Walentynowicz i uzyskała potwierdzenie - opowiada.

Przed 35 laty z misją do Gdańska udała się delegacja trzech strajkujących: Bogdan Ziobrowski, Antoni Skinder i Hubert Hanusiak. Ze stoczni przywieźli podpisaną kopię porozumień.

- Postanowiliśmy odtworzyć te wydarzenia czego efektem jest przygotowany wspólnie z telewizją 71news materiał filmowy. W Gdańsku spotkaliśmy się z Piotrem Walentynowiczem, który przekazał nam pamiątki - dodaje.

Oto efekt wyjazdu do Gdańska, a w galerii zdjęcia przywiezionych pamiątek:

Škodą do Gdańska
Centrum Historii Zajezdnia