Komunistyczny totalitaryzm do osądzenia

ela

publikacja 19.11.2015 14:46

Platforma Europejskiej Pamięci i Sumienia zakończyła swoje obrady we Wrocławiu.

Komunistyczny totalitaryzm do osądzenia Członkowie Platforma Europejskiej Pamięci i Sumienia obradują na sali sesyjnej Rady Miasta Wrocławi aj /Ośrodek "Pamięć i Przyszłość"

Platforma Europejskiej Pamięci i Sumienia (Platform of European Memory and Conscience) jest organizacją zrzeszającą blisko 50 instytucji z 18 krajów. Członkami PEMC są organizacje pozarządowe i instytucje publiczne zajmujące się badaniami, dokumentowaniem i edukacją dotyczącą skutków działania reżimów totalitarnych w XX-wiecznej Europie. Każdego w innym kraju odbywają się doroczne zjazdy, podczas których m. in. wybierane są władze platformy i odbywają się dyskusje o programie.

- Jest klika kwestii, którymi się organizacje zrzeszone zajmują. Po pierwsze jest to pamięć o ofiarach totalitaryzmów, po drugie postulat ustanowienia trybunału dla osądzenia zbrodni komunistycznych, po trzecie gromadzenie dowodów różnych indywidualnych zbrodni, które mogłyby być wykorzystane w procesach sądowych - wymienia Marek Mutor, dyrektor Ośrodka "Pamięć i Przyszłość", organizacji goszczącej uczestników zjazdu, jednej trzech polskich członków PEMC.

Jednym z przykładów może być jedna z ubiegłorocznych działalności. Polegała na zebraniu dowodów związanych z kilkoma przypadkami zabicia przez służby bezpieczeństwa różnych krajów komunistycznych ludzi przy nielegalnym przekraczaniu granicy. - Te dowody zostały zgromadzone i mogą posłużyć za materiał do śledztwa przeciwko osobom winnym wydania rozkazów i ich wykonania - opowiada.

M. Mutor Platforma Europejskiej Pamięci i Sumienia nazywa swoistym klubem zrzeszającym organizacje zajmujące się historią najnowszą o mocno antytotalitarnym nastawieniu. - Dla Ośrodka "Pamięć i Przyszłość" jest to okazja, aby łatwo nawiązywać partnerstwa i kooperować. W ubiegłym roku mieliśmy pilną potrzebę znalezienia partnera na Islandii i znaleźliśmy go natychmiast. Nie musieliśmy przechodzić całego procesu związanego z zapoznawaniem się, wizytami studyjnymi, czyli elementami koszto- i czasochłonnymi. My tych partnerów mamy, bo są członkami naszej platformy - wyjaśnia.

Nieprzypadkowo zjazd Platformy zbiegł się z uroczystościami 50. rocznicy Orędzia biskupów polskich do niemieckich. - To był trochę mój spisek. Na dzisiejszym spotkaniu zaproponuję podjęci rezolucji dotyczącej tej rocznicy. Wielką satysfakcją jest to, że wczoraj mogliśmy wszystkim naszym gościom pokazać wystawę poświęconą roli Kościoła w pojednaniu polsko-niemieckim. Dla wielu z nich są to tematy mało znane. Teraz zaniosą to do swoich krajów i ta wiedza będzie się rozprzestrzeniać - o to nam chodziło - dodaje.

Do organizacji należą trzy polskie instytucje. Oprócz Ośrodka "Pamięć i Przyszłość" są to: Instytut Pamięci Narodowej, Muzeum Powstania Warszawskiego. Rozpatrywane są aplikacje kolejnych: Muzeum Historii Polski i Izba Pamięci płk. Kuklińskiego.