Dołącz do zielonych

Karol Białkowski Karol Białkowski

publikacja 08.08.2016 20:00

Służby pielgrzymkowe potrzebują wsparcia. Może dołączysz?

Dołącz do zielonych Główny porządkowy w akcji Karol Białkowski /Foto Gość

- Wszyscy chętni do pełnienia tej zaszczytnej funkcji są mile widziani - mówi Karol Żyromski, główny porządkowy PPW. Podkreśla, że bycie porządkowym nie jest łatwą służbą i wiąże się z wieloma trudnościami. - To nie jest tylko przeprowadzenie pielgrzymów z punktu A do punktu B, ale również zadbanie o bezpieczeństwo, tak, by wszyscy szczęśliwie dotarli na Jasną Górę - wyjaśnia.

Ze względu na odpowiedzialność i obciążenia, nie wszyscy do posługi braci porządkowych się nadają. Stąd kilkuetapowy proces przygotowań. Podstawą jest jednak chęć bezinteresownego służenia bliźniemu. - Najpierw spotykamy się z kandydatem na rozmowie. Bardzo szybko da się wyłapać, kto ma odpowiednie predyspozycje, a kto nie. Następne w kolejności są szkolenia wewnętrzne, dotyczące m.in. techniki prowadzenia grup, sadzania, podnoszenia, przejścia przez skrzyżowania, ale również zewnętrzne, wiążące się z uzyskaniem dokumentów uprawniających np. do podejmowania działań na drodze - wymienia K. Żyromski.

Do obowiązków "zielonych" należy nie tylko bezpieczne przeprowadzenie kolumny pielgrzymkowej. - Nasza posługa trwa całą dobę, choć oczywiście nie w pełnym stanie. Wieczorem i w nocy zabezpieczamy wszelkie inicjatywy pielgrzymkowe, jak apele czy koncerty oraz miejsca noclegowe - dodaje.

K. Żyromski podkreśla, że tworzona każdego roku drużyna powinna być zgrana. - Na pewno musimy się dobrze dogadywać. Jesteśmy ekipą, w której działa zasada "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". Chodzi o to, byśmy wspólnie czuli odpowiedzialność i każdy z nas wiedział, po co to robi. Dlatego tak ważne są integracja i formacja duchowa - wyjaśnia. Nad grupą porządkowych czuwa dwóch kapelanów.

Bracie! Jeśli chcesz spróbować swoich sił i dać coś od siebie pielgrzymom w przyszłym roku, napisz wiadomość na: porzadkowippw@gmail.com. "Zieloni"  skontaktują się z tobą, by zaprosić na rozmowę.

Zobacz "zielone" zdjęcia (TUTAJ) i przeczytaj także "Zielono mi", artykuł o posłudze braci porządkowych w czasie PPW.