Sylwestrowa zabawa w najwyższym punkcie archidiecezji albo może w jej ścisłym centrum? Obie propozycje są naprawdę kuszące.
Szczyt Ślęży w zimowej szacie zachęca do spędzenia ostatniego dnia roku kalendarzowego właśnie tam.
Maciej Rajfur/Foto Gość
Pierwsza to zaproszenie na szczyt Ślęży, gdzie co roku prawie tysiąc osób spędza wieczór i noc z 31 grudnia na 1 stycznia.
Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.