W rozpoczętym roku Brata Alberta przybył podzielić się tym, co potrafi najlepiej – słowem radości z narodzin Jezusa wyśpiewanym na cztery głosy. Jak twierdził św. Augustyn, „kto śpiewa, dwa razy się modli”, tak więc atmosfera radosnej modlitwy towarzyszyła całemu spotkaniu.

Chór Gloria Salvatori zaśpiewał ulubione polskie kolędy i pastorałki. Podczas koncertu nie zabrakło okazji do wspólnego kolędowania z mieszkańcami schroniska i gośćmi. – To był piękny, rozśpiewany wieczór, który niczym betlejemska gwiazda rozbłysnął radośnie na schroniskowym niebie – wspominają chórzyści.

– Nasi mieszkańcy bardzo dobrze przyjęli członków chóru. Taki koncert to dla nas wielkie wydarzenie. Myślę, że w przyszłości także będziemy współpracować – wspomina Dariusz Dobrowolski, kierownik schroniska. Chór już w najbliższą sobotę wystąpi w schronisku dla bezdomnych kobiet i matek z dziećmi przy ul. Strzegomskiej we Wrocławiu.

Piękna muzyka rozjaśnia nieco podopiecznym schronisk trudne zimowe miesiące. Obecnie, jak podkreśla D. Dobrowolski, w placówkach św. Brata Alberta jest bardzo wielkie zapotrzebowanie na środki opatrunkowe – bandaże, gazy. Pomoc w tej kwestii, choćby w niewielkim wymiarze, jest niezwykle cenna.

A oto relacja z koncertu przygotowana przez Cinema Albert Productions:

Chór Gloria Salvatori śpiewa kolędy u Brata Alberta (28.01.2017)
Cinema Albert Productions