Gra warta świeczki

Gość Wrocławski 18/2017

publikacja 04.05.2017 00:00

O wdrażaniu reformy edukacji w naszym regionie mówi Roman Kowalczyk, dolnośląski kurator oświaty.

Roman Kowalczyk. Roman Kowalczyk.
Agata Combik /Foto Gosć

Agata Combik: Jak przebiegał proces kształtowania sieci szkół na Dolnym Śląsku?

Roman Kowalczyk: Samorządy przedkładały swoje projekty sieci w formie uchwały kuratorowi, a kurator miał 21 dni na zaopiniowanie ich. Po otrzymaniu opinii organ stanowiący jednostki samorządu, czyli rada gminy, rada powiatu czy rada miasta, podejmowały ostateczną uchwałę o sieci szkół. Przeznaczony na to czas mijał 31 marca. W przypadkach braku odpowiednich uchwał podjętych w terminie następuje przekształcenie z mocy prawa – to znaczy: licea 3-letnie stają się 4-letnie, technika 4-letnie – 5-letnie, szkoły zawodowe zmieniają się w branżowe. Podstawówki z 6-letnich stają się 8-letnie, a gimnazja są wygaszane.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.