Plany uruchomienia przez salezjanów placówki, która kompleksowo obejmie edukację dzieci i młodzież od przedszkola do dorosłości, w końcu się urzeczywistniają. Przez lata przy kościele pw. Chrystusa Króla na ul. Młodych Techników funkcjonowało prywatne liceum, a przy ul. Prusa gimnazjum salezjańskie. Od bieżącego roku szkolnego liceum ma nową lokalizację – budynek przy ul. Świętokrzyskiej w ścisłym centrum Wrocławia. Rewolucja jednak dopiero się zaczyna.

– Nasza propozycja to wyjście naprzeciw potrzebom wrocławskiej młodzieży oraz dzieci i ich rodziców. Powstający Zespół Szkół Salezjańskich będzie miał charakter publiczny oraz pozarejonowy. Od tej pory nie trzeba będzie ponosić, jak dotychczas, opłat za edukację – mówi ks. Jerzy Babiak SDB, dyrektor liceum i współorganizator nowego zespołu szkół.

Oprócz liceum swoje funkcjonowanie rozpocznie Salezjańska Szkoła Podstawowa, a wkrótce również przedszkole. – Jesteśmy przekonani, że organizowane przez salezjanów nowe szkoły publiczne będą miejscami tradycyjnej, a jednak również mocno innowacyjnej jakości – zaznacza ks. Babiak. Ksiądz dyrektor zauważa wielką potrzebę powstania placówki. – Widzimy ogromne zaangażowanie wrocławian w działalność wspólnot, np. dla rodzin. Na pewno warto wspierać rodziców w katolickim wychowaniu – dodaje z przekonaniem.

Kapłan i pedagog podkreśla, że z długoletnich obserwacji nauczycieli liceum salezjańskiego wynika, że w Kościele i instytucjach świeckich brakuje wykwalifikowanych, wiernych wartościom ewangelicznym obywateli. Stąd wniosek, że potrzebny jest zespół szkół, który będzie systemowo – od przedszkola do liceum – kształtował charakter, mentalność, osobowość i dawał wiedzę. Dzięki temu po ukończeniu edukacji w szkole średniej młody człowiek będzie świadomym i wykształconym katolikiem. – Będą to ludzie, którzy wejdą w najróżniejsze środowiska, niosąc ugruntowane wartości chrześcijańskie w życiu codziennym. Nasz absolwent ma odpowiadać na współczesne wyzwania stojące przed Polską wysokimi kwalifikacjami, ma być silny duchem i mieć mocny kręgosłup moralny – wyjaśnia.

Jest jeszcze jedna przyczyna, dla której powstaje nowy zespół szkół. Wynika z salezjańskiego charyzmatu pochylania się nad życiem i wychowaniem dzieci i młodzieży. – Mamy tę świadomość, że rodzice są dzisiaj często zabieganymi ludźmi. Bywa, że rytm pracy utrudnia im wychowywanie, a ich dzieci są w tym zagubione. Chcemy uzupełniać to, czego być może brakuje w domach – dodaje.

Czym nowa szkoła będzie się różniła od tych, które są na niemal każdym większym wrocławskim osiedlu? Przede wszystkim ciągłością edukacyjną. Wspomniane „od przedszkola do liceum” będzie wymagało konsekwentnej i stałej współpracy rodziców. – Założeniem jest, by od najmłodszych lat prowadzić dorastającego człowieka przez wszystkie etapy szkolne. Wtedy, na końcu tego procesu, będziemy mogli powiedzieć, że w nim coś zostało ukształtowane i utrwalone – wyjaśnia ks. Babiak. Celem jest, by absolwent Szkół Salezjańskich na Ołbinie był kreatywny i innowacyjny, wszechstronnie wykształcony, zaangażowany społecznie, świadomy tożsamości chrześcijańskiej; aby był patriotą otwartym na świat, człowiekiem o wysokiej kulturze osobistej, rozwijającym swoje talenty oraz przyjmującym postawy proekologiczne i prozdrowotne. Dodatkowymi atutami szkół będą: intensywne nauczanie języków obcych na każdym poziomie, możliwość pracy w wolontariacie szkolnym i misyjnym, liczne koła zainteresowań, np. filmowe oraz radiowe, zajęcia blokowe „język mediów” oraz międzynarodowe wymiany i projekty. – Wszystko zawierzamy Bogu! Na progu tego ważnego i pięknego dzieła mocno liczymy na otwartość, zaufanie, a także współpracę wielu katolickich rodziców. Zbudujmy razem szkołę przyszłości, także i przede wszystkim katolickiej – zachęca ks. Babiak.

Salezjańska Szkoła Podstawowa znajduje się przy ul. Świętokrzyskiej 45/55, natomiast Liceum Salezjańskie przy ul. B. Prusa 78. Informacje na www.salez-wroc.pl

Więcej o szkołach katolickich zobacz TUTAJ