Nie bójcie się ludzi

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 25.06.2017 15:44

Ola, Agnieszka, Iwona, Marta i Judyta - to odważne wolontariuszki, które wyjeżdżają na misje. W katedrze wrocławskiej podczas uroczystej Mszy św. otrzymały swoje krzyże misyjne.

Nie bójcie się ludzi 5 młodych ochotniczek na misje w ramach SWM Wrocław Maciej Rajfur /Foto Gość

Uroczyste rozesłanie misyjne wolontariuszek Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego "Młodzi Światu" nastąpiło podczas Mszy św. o godzinie 13. Homilię do dziewcząt posłanych na misje, a także do zgromadzonych wygłosił ks. Jarosław Pizoń SDB, inspektor Inspektorii Wrocławskiej Zgromadzenia Salezjanów.

- Wolontariuszki, podobnie jak Chrystus, na Jego wzór, chcą się ofiarować światu misyjnemu, ludom misyjnym. Przez jednego człowieka, Jezusa, spłynęła obficie łaska. Z Serca Chrystusowego wypłynęła łaska i jest to źródło chrześcijaństwa, sakramentów oraz życia Kościoła - mówił ks. Jarosław Pizoń.

Pytał, kim są chrześcijanie w dzisiejszym świecie. Widzimy wiele różnych obrazów chrześcijan: gorliwych, wiernych, oddalający się od Boga, prześladowanych, upokarzanych, żyjących, jakby Boga nie było. Salezjanin przywołał List do Diogneta z II w. po Chrystusie - jedno z ważniejszych źródeł opisujących życie pierwszych chrześcijan. Jak ten obraz pasuje do naszego wyobrażenia?

"Mieszkają każdy we własnej ojczyźnie, lecz niby obcy przybysze. Podejmują wszystkie obowiązki jak obywatele i znoszą wszystkie ciężary jak cudzoziemcy. Każda ziemia obca jest im ojczyzną i każda ojczyzna ziemią obcą. [...] Przebywają na ziemi, lecz są obywatelami nieba. Kochają wszystkich ludzi, a wszyscy ich prześladują. Są zapoznani i potępiani, a skazani na śmierć zyskują życie. Są ubodzy, a wzbogacają wielu. Wszystkiego im nie dostaje, a opływają we wszystko. Pogardzają nimi, a oni w pogardzie tej znajdują chwałę. Spotwarzają ich, a są usprawiedliwieni. Ubliżają im, a oni błogosławią. Obrażają ich, a oni okazują wszystkim szacunek. Czynią dobrze, a karani są jak zbrodniarze. Karani radują się jak ci, co budzą się do życia. [...] Jednym słowem: czym jest dusza w ciele, tym są w świecie chrześcijanie".

- I my podobnie dzisiaj - żyjący w świecie, który potrzebuje ducha misyjnego, gotowi, by opuścić swój dom po to, aby dzielić się radością bycia chrześcijaninem, by służyć pomocą tym, którzy jej najbardziej potrzebują, dzielić się darami od Boga. Do każdego chrześcijanina i do każdej wolontariuszki Chrystus mówi: nie bójcie się ludzi, tych, którzy mogą zabić wasze ciało, bójcie się tylko tego, który może waszą duszę zatracić - mówił ks. Jarosław Pizoń.

Podkreślał, że ks. Jan Bosco błogosławi współczesnym wolontariuszom, jak błogosławił pierwszym misjonarzom. A to już 147 ekspedycji misyjnych, które wyruszyły od czasów ks. Bosco do września 2016. Tegoroczna z udziałem 5 dziewcząt jest 148.

- Wszystko po to, aby chrześcijanie byli obecni, ofiarni, pełni poświęcenia, pełni darów z wysoka i pełni przemieniającej łaski. Uczeń powinien być wszystkim dla wszystkich jak Chrystus, jak św. Jak Chrzciciel, jak ks. Bosco - stwierdził inspektor Inspektorii Wrocławskiej.

Dokąd wyruszą wolontariuszki?

Marta Jerzyk - Indie

Judyta Malicka - Indie

Iwona Bajtek - Liberia

Agnieszka Chlipała - Etiopia

Aleksandra Mularczyk - Etiopia

Zdjęcia z uroczystości rozesłania TUTAJ.