Jedna opowieść w wielu miejscach

Maciej Rajfur

|

Gość Wrocławski 27/2017

publikacja 06.07.2017 00:00

– Teraz chcemy tę historię dobrze przedstawić światu – mówią twórcy Sieci Ziem Zachodnich i Północnych. Nowatorski projekt łączy polskie miasta.

▲	– Program rozłożony na kilka miast pozwoli znacznie zwiększyć zasięg przedsięwzięcia  – mówi Marek Mutor. ▲ – Program rozłożony na kilka miast pozwoli znacznie zwiększyć zasięg przedsięwzięcia – mówi Marek Mutor.
Maciej Rajfur /Foto Gość

Wspólnym mianownikiem jest prowadzenie badań nad powojennymi dziejami ziem przyłączonych do Polski po 1945 r., a następnie prezentacja ich wyników społeczeństwu w możliwie przystępny sposób – poprzez działalność edukacyjną, popularyzatorską i wystawienniczą. Jak podkreślają historycy, powojenne losy Ziem Zachodnich i Północnych to opowieść o ważnych, przełomowych momentach w historii Polski i Europy, a także w dziejach sąsiedztwa naszego kraju z innymi narodami. Bez niej nie sposób zrozumieć współczesnego świata. Czy „muzeum w wielu miejscach” spełni swoje zadanie i zwróci uwagę Polaków?

Coś więcej niż budynek

Sieć Ziem Zachodnich i Północnych to realizowany pod auspicjami ministra kultury i dziedzictwa narodowego program współpracy pięciu instytucji z pięciu miast zajmujących się powojennymi dziejami Ziem Zachodnich i Północnych. Są to: Ośrodek „Pamięć i Przyszłość” (Wrocław), Instytut Zachodni (Poznań), Państwowy Instytut Naukowy – Instytut Śląski (Opole), Ośrodek Badań Naukowych im. Wojciecha Kętrzyńskiego (Olsztyn) oraz Centrum Dialogu Przełomy (Oddział Muzeum Narodowego w Szczecinie).

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.