Na wzór niewiasty miłosierdzia

kama

publikacja 30.09.2017 20:18

Wolontariusze i pracownicy Caritas z całej metropolii wrocławskiej pielgrzymowali do grobu św. Jadwigi w Trzebnicy.

Na wzór niewiasty miłosierdzia Dzieci z medalikami św. Jadwigi kama /Foto Gość

Pielgrzymka rozpoczęła się od Eucharystii w bazylice trzebnickiej pod przewodnictwem abp. Józefa Kupnego. Koncelebrowali biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski i biskup świdnicki Ignacy Dec.

- Społeczność Caritas to grupa apostolska, która świadczy na co dzień miłosierdzie potrzebującym. Przybywamy do św. Jadwigi, która była niewiastą miłosierdzia. U jej grobu rozważmy trzy wątki związane z miłosierdziem Bożym. Pierwszy to miłosierdzie Boże wobec świata, drugi to miłosierdzie Boże wobec nas, a trzeci to miłosierdzie nasze jako odpowiedź na miłosierdzie Boże - rozpoczął homilię bp Dec.

Ordynariusz świdnicki nauczał, że miłosierdzie nie jest możliwe do wykrycia czystym rozumem. Zostało ono bowiem objawione. Można mówić za Janem Pawłem II, że miłosierdzie Boże ujawniło się w trzech głównych etapach - w dziele stworzenia, w dziele wcielenia i w dziele odkupienia.

- W dziele stworzenia z Pisma Świętego dowiadujemy się, że świat nie wziął się sam z siebie, ale został stworzony przez Boga. Zatem całe stworzenie ma swój początek w Bogu. A z jakiego motywu Bóg stworzył niebo i ziemię? Odpowiedź może być tylko jedna: z miłości - tłumaczył bp Dec.

Dodał, że w dziele stworzenia objawia się najwyższa miłość, która przybrała właśnie kształt miłosierdzia z chwilą, gdy człowiek popełnił pierwszy grzech, gdy sprzeciwił się prawu danemu przez Boga. - Stwórca bowiem nie odwrócił się od niego, ale odtąd obdarzał go już miłością miłosierną - tłumaczył.

Kaznodzieja wyjaśniał, jaka jest różnica między miłością a miłosierdziem. To drugie jest darem miłości adresowanym do kogoś, kto nań nie zasługuje.

- Nie mówimy, że miłość matki jest miłosierna wobec dobrego dziecka. Ona otacza go miłością. Jednakże może się zdarzyć, że dziecko wykroczy przeciw matce, czasem nawet mocno i zasłuży na karę, wtedy właśnie miłość matki do dziecka zyskuje rys miłosierdzia. Miłością można obdarzyć wszystkich, a miłosierdziem obdarowujemy naszych winowajców albo potrzebujących, którzy się gorzej mają od nas - wyjaśniał biskup diecezji świdnickiej.

Jak zaznaczył, szczególnym przejawem miłosierdzia Boga wobec człowieka jest zamieszkanie Syna Bożego na ziemi, to jest miłosierdzie objawione we wcieleniu.

- Bóg okazuje nam miłosierdzie w przebaczaniu naszych grzechów. Obdarzył nas wolnością. Jesteśmy zatem nieustannymi odbiorcami Bożego miłosierdzia, czego najwyraźniej doświadczamy w sakramencie pojednania i pokuty. Tyle razy na naszej drodze klękamy pod krzyżem Chrystusa i prosimy o przebaczenie - mówił bp Dec.

Podkreślił przy tym, że Bóg zdejmuje z naszych serc ciężar naszych win i przywraca nam przyjaźń ze sobą. Wszyscy jesteśmy więc dłużnikami Bożego miłosierdzia i ten fakt rodzi w nas powinność okazywania miłosierdzia naszym bliźnim.

- Do okazywania i czynienia miłosierdzia innym wzywał Kościół w każdym pokoleniu. Nie tylko wzywał, ale pełnił czyny miłosierdzia: zakładał szpitale, sierocińce, przytułki, ochronki dla sierot, biednych, opuszczonych, bezdomnych - przypomniał kaznodzieja.

W tym kontekście zacytował słowa św. Jana Pawła II z ostatniej pielgrzymki do ojczyzny z 18 sierpnia 2002 roku: "Człowiek dociera do miłosiernej miłości Boga, do Jego miłosierdzia o tyle, o ile sam przemienia się wewnętrznie w duchu podobnej miłości w stosunku do bliźnich".

Po Mszy św. nastąpiło przyjęcie św. Jadwigi jako patronki dzieł miłosierdzia i nałożenie medalików z wizerunkiem świętej.  Do dzieci ze szkolnych kół Caritas zwrócił się abp Kupny. Te przywitały metropolitę wrocławskiego gromkimi brawami.

- Jest też taki dzień, kiedy biskupi biją brawo dzieciom i młodzieży, to jest właśnie dzień dzisiejszy. Ja muszę wam też zaklaskać i podziękować - oświadczył abp Józef, bijąc brawo młodym katolikom.

Jak przyznał hierarcha, bardzo się ucieszył, kiedy zobaczył, jak wiele młodych wiernych przybyło tego dnia do trzebnickiego sanktuarium.

- Kochani, jestem z was dumny i cieszę się dzisiaj razem z wami. Bardzo dziękuję waszym opiekunom, tym, którzy was prowadzą. To dobrze, że angażujecie się we wszystkie akcje. Ukłony i podziękowania w kierunku pań, sióstr i opiekunów szkolnych kół Caritas. Przede wszystkim jednak dziękuję dzieciom - za wasze piękne i kochane serca, za wasze zaangażowanie. To podoba się Jezusowi, a św. Jadwiga na pewno jest z was dumna. Cieszę się, że chcecie ją naśladować - mówił metropolita wrocławski.

Zachęcał dzieci do naśladowania patronki ziemi dolnośląskiej i archidiecezji wrocławskiej. Po krótkim spotkaniu z hierarchą najmłodsza część uczestników wzięła udział w grze terenowej pod hasłem: "Spotkanie z czasami i zwyczajami św. Jadwigi”. W programie były m.in. nauka tańca dworskiego, pokazy rycerskie, strzelanie z łuku.

Dorośli natomiast uczestniczyli w sympozjum dla parafialnych zespołów Caritas. Całą pielgrzymkę zwieńczył koncert uwielbienia w wykonaniu zespołu N.O.E.