Dom prawdy powtarzanej w słowie

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 10.10.2017 11:03

Dzisiejszy świat mistrzów zastępuje idolami, a uczniów fanami, ale wbrew tej tendencji jest spora rzesza uczniów i wielu mistrzów - mówił ks. dr Kacper Radzki podczas inauguracji roku akademickiego na Papieskim Wydziale Teologicznym.

Dom prawdy powtarzanej w słowie Ks. dr Kacper Radzki wygłasza homilię podczas inauguracji roku akademickiego na PWT Maciej Rajfur /Foto Gość

Tradycyjnie uroczystości rozpoczęcia nauki na PWT po wakacyjnej przerwie rozpoczęła Msza św. w archikatedrze, której przewodniczył abp Józef Kupny. Koncelebrowali:  bp Ignacy Dec, bp Stefan Cichy, bp Marek Mendyk, bp Andrzej Siemieniewski oraz bp Jacek Kiciński.

- Wiedzieć nie znaczy umieć, umieć nie gwarantuje czynić dobrze. Każde rozumne ludzkie działanie opiera się na określonym zbiorze danych. Zbiór ten nazywamy wiedzą. Jednak ona jest dopiero punktem wyjścia do podjęcia działania - mówił w homilii ks. dr Kacper Radzki.

Rektor Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego podkreślił, że postawy wynikające z wiedzy stają się umiejętnościami. Nawiązując do Liturgii Słowa zaznaczył, że mieszkańcy Niniwy mieli swoja wiedzę i umiejętności, ale jednak ich czyny nie były dobre.

- Błąd powtarza się w działaniu, dlatego prawda musi być ciągle powtarzana w słowie. Zaś mądrość życiowa polega na weryfikacji działania w świetle kolejno poznawanej lub usłyszanej wiedzy - nauczał ks. K. Radzki.

W homilii mówił także o ciekawości, która popycha nas do zdobywania i poszerzania wiedzy. Popycha do tych, do których mniemamy, że wiedzą więcej i potrafią lepiej. Rozbudza w nas pragnienie poszukiwania mistrzów.

- Już samo przebywanie z mistrzem, słuchanie go, prowokuje do dorastania do niego, naśladowania go. Maryja zamarła u stóp Mistrza. Pragnęła z wiedzy przekutej w umiejętności osiągnąć mądrość. A prawdziwa mądrość nie jest czekaniem, lecz wysuwaniem się do przodu - stwierdził rektor wrocławskiego seminarium.

Tłumaczył przy tym, że nauczyciel, przewodnik i mistrz to ktoś, kto będąc o krok do przodu nie przeraża dystansem. Kto będąc trochę wyżej nie zniechęca wysokością. Kto idąc jakby obok, jednak prowadzi do przodu.

Natomiast uczeń pragnący mądrości, to ktoś, kto słucha i naśladuje mistrza, nie boi się popełniać błędów, a jednocześnie daje się prowadzić.

- Dzisiejszy świat mistrzów zastępuje idolami, a uczniów fanami, wbrew tej tendencji jest spora rzesza uczniów poszukujących mistrzów i jest wielu mistrzów gotowych poprowadzić swoich uczniów. Oto szczyt mądrości: być prostym ostrożnie - mówił ks. Kacper Radzki.

Przypomniał, że Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu obchodzi w tym roku 70-lecie istnienia po wojnie.

- To rzeczywistość uczelni, a także wynikający z zakorzenienia w nauce Jezusa prosty, ostrożny postulat: nauczyciele nie przestawajcie być mistrzami. Studenci, pielęgnujcie i realizujcie w sobie pragnienie mądrości. Wszystko to siadając w zasłuchaniu niczym Maryja u stóp Jezusa, która obrała najlepszą cząstkę, zdobywając wiedzę, przekuwając ją na umiejętności - zachęcał kaznodzieja.

Na koniec zacytował fragment Listu do Efezjan: „Baczcie więc pilnie jak postępujecie, nie jako niemądrzy, ale jako mądrzy. Wyzyskujcie chwilę sposobną, bo dni są złe. Nie bądźcie przeto nierozsądni lecz usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana”.

Po wspólnej Eucharystii wszyscy udali się na uroczystą galę otwarcia nowego roku akademickiego.