Z armatnim hukiem i strażakami

ac

publikacja 06.01.2018 23:02

Piąty, jubileuszowy orszak Trzech Króli w Jelczu-Laskowicach, rozpoczął się po południowej Mszy św. w kościele pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika.

Z armatnim hukiem i strażakami Mali strażacy wyposażeni byli w swój własny mały strażacki wóz Agata Combik /Foto Gość

Tłum koronowanych głów zgromadził się za wielką gwiazdą betlejemską niesioną przez strażaków, a ks. Marek Hula, proboszcz parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika, otworzył spotkanie modlitwą.

- Dobrze, że tu razem jesteśmy. Bóg czeka na każdego z nas - mówił, nawiązując do orszakowego hasła. - Chce nas obdarzyć swoją łaską, szczególnie w jubileuszowym roku odzyskania przez Polskę niepodległości.

Ks. M. Hula zaprosił uczestników spotkania najpierw do modlitwy za Ojczyznę, za wszystkich Polaków w kraju i za granicą. Zebrani usłyszeli List Prezydenta RP Andrzeja Dudy napisany do uczestników Orszaku Trzech Króli, a następnie na komendę płk. Mieczysława Strusia zagrzmiały armaty.

Potężny huk wstrząsnął powietrzem także u kresu drogi, przy kościele św. Maksymiliana M. Kolbego, gdzie witało orszak Bractwo Kurkowe Grodu Jelcz-Laskowice pod dowództwem Aleksandra Mitka. Królewski pochód miał w tym mieście niepowtarzalne oblicze także dzięki strażakom z OSP - dużym i… całkiem małym.

W orszaku wzięły udział dzieci z przedszkola „Bajkoludek” w Minkowicach Oławskich, ubrane w małe strażackie mundury i wyposażone we własny niewielki wóz strażacki - prowadzony również w stronę betlejemskiej stajenki.

Szkolne Koło Caritas przy SP nr 1 i schola parafialna wraz ze swymi opiekunami i organistą zadbali o oprawę muzyczną barwnego pochodu, a harcerze i inni wolontariusze zaangażowali się w rozprowadzanie królewskich koron, śpiewników i naklejek.

- Rozdaliśmy ponad 2 tys. koron - mówi koordynujący organizację orszaku Ireneusz Stachnio.

Trzej Królowie (w tej roli Piotr Widła, Jakub Wysocki, Dawid Feliszek) złożyli swe dary w stajence ulokowanej wewnątrz kościoła św. Maksymiliana M. Kolbego.

- Dzisiejszy dzień, Święto Objawienia, ukazuje nam, że drogą ludzkiego rozumu możemy dojść do wiary, do Jezusa Chrystusa. Mędrcy to intelektualna elita ówczesnego świata, która przez analizę rozumową doszła do wiary, że Jezus jest Mesjaszem. Dzisiejszy orszak to coś w rodzaju procesji, formy ewangelizacji. Dziękujemy wszystkim uczestnikom za to świadectwo wiary w to, że Jezus Chrystus jest naszym Bogiem - mówił ks. Rafał Michaelis.

Na zakończenie spotkania dzieci otrzymały specjalne certyfikaty oraz słodycze.


KONKURS. Szedłeś w Orszaku Trzech Króli? Rozpoznaj się na zdjęciu i wygraj nagrodę.

Szczegóły w niedzielę o 17.00 na wroclaw.gosc.pl.