Kompania Jonatana

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 16/2018

publikacja 19.04.2018 00:00

Modlą się i organizują pontonowe bitwy, poznają Biblię i uczą się publicznych wystąpień. Wkrótce zmienią Bałtyk w Morze Czerwone i wyruszą do Ziemi Obiecanej.

▲	Rekolekcje – czas integracji. ▲ Rekolekcje – czas integracji.
Archiwum Kompanii Jonatana

Dlaczego w nazwie wspólnoty znalazł się Jonatan, syn starotestamentalnego króla Saula? – Był wiernym przyjacielem króla Dawida. Chodzi nam o przyjaźń. Chcemy ukazać jej wartość – tłumaczy Artur Skowron. – Jesteśmy grupą przyjaciół skupionych wokół Chrystusa.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.