Z Maryją z Piekar i z Henrykowa

Gość Wrocławski 23/2018

publikacja 07.06.2018 00:00

O ważnych wydarzeniach, „świętości z sąsiedztwa” i Matce Bożej mówi abp Józef Kupny 5 lat po ingresie do katedry wrocławskiej, który odbył się 16 czerwca 2013 roku.

U Matki Bożej Piekarskiej. U Matki Bożej Piekarskiej.
Henryk Przondziono /Foto Gość

Zaproszenie

Msza św. w piątą rocznicę ingresu abp. Józefa Kupnego do katedry wrocławskiej zostanie odprawiona w tej świątyni 16 czerwca o 11.00. Podczas Eucharystii odbędzie się promocja nowych lektorów i ceremoniarzy.

 

Agata Combik: Które wydarzenia uznałby Ksiądz Arcybiskup za najważniejsze w życiu archidiecezji w czasie swojej posługi?

Abp Józef Kupny: Nie ulega wątpliwości, że z punktu widzenia dziennikarskiego minione 5 lat w naszej archidiecezji obfitowało w wiele ważnych i spektakularnych wydarzeń. Możemy zaliczyć do nich: akt zawierzenia naszej diecezji Bożemu Miłosierdziu, obchody 750. rocznicy kanonizacji św. Jadwigi, zaangażowanie Dolnoślązaków w akcję Dar dla Aleppo czy przeżycia związane ze Światowymi Dniami Młodzieży. Cieszę się z ożywienia duszpasterstwa ludzi pracy i z ich spotkań w Henrykowie, a także z każdej inicjatywy, która daje okazję do tego, by ludzie młodzi brali odpowiedzialność za Kościół. Myślę o spotkaniach na Ślęży, uroczystym świętowaniu Niedzieli Palmowej czy obradach diecezjalnego Parlamentu Młodzieży. Niewątpliwie ważnym wydarzeniem było również zakończenie na etapie diecezjalnym procesu beatyfikacyjnego ks. Aleksandra Zienkiewicza.

Dostępne jest 26% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.