Ruszyło katolickie kino letnie

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 17.07.2018 09:53

W parafii św. Bonifacego rozpoczął się cykl projekcji filmów katolickich. Organizatorzy informują, że powinien je obejrzeć każdy katolik, aby lepiej zrozumieć otaczający go świat i zmiany, które się w nim dokonują.

Ruszyło katolickie kino letnie Widzowie chętnie oglądają filmy na dawnym dworcu kolejki wąskotorowej przy parafii pw. św. Bonifacego Maciej Rajfur /Foto Gość

Pokazy w założeniu mają odbywać się w poniedziałki po wieczornej Mszy św. o godz.19.00, w budynku dworca kolejki wąskotorowej, przy parafii św. Bonifacego. Na pierwszym spotkaniu uczestnicy obejrzeli film "Eugenika. W imię postępu" autorstwa Grzegorza Brauna. Wieczór kinowy rozpoczął się modlitwą, którą poprowadził ks. dr Wojciech Tokarz, od kilku dni emeryt i były proboszcz parafii św. Bonifacego.

- Chcemy pokazywać filmy pogłębiające świadomość katolików, otwierające oczy na fałsz, który często sprzedaje nam świat. Świat, który wydaje się odchodzić coraz bardziej od Boga. Liczymy na konstruktywną i logiczną dyskusję, bez zbędnych emocji, chociaż sprawy, których dotyczą filmy, to bardzo ważna sfera dla katolików i nie tylko - mówi Łukasz Fomicz, organizator.

W planach jest także prezentacja filmu "Nie o Mary Wagner", który opowiada historię katoliczki z Kanady, więzionej i sądzonej w Toronto za obronę życia poczętego. Obraz w szerszym kontekście przybliża batalię toczoną o ludzkie życie przez aktywistów i organizacje pro-life, zmagające się m.in. z przemysłem aborcyjnym.

- Polacy w sprawie prześladowanej Mary Wagner są chlubnym wyjątkiem, ponieważ z naszego kraju płynie mnóstwo listów ze wsparciem dla tej dzielnej kobiety. Oprócz tego chcielibyśmy pokazać film: "Luter i rewolucja protestancka". W wielu kręgach, także katolickich, postać Marcina Lutra niestety uchodzi za prawie świętą... - tłumaczy Ł. Fomicz.

Kino letnie zaprasza na kolejne spotkanie w poniedziałek 30 lipca, o godzinie 19.00. Wyświetlony zostanie film "Nie o Mary Wagner".

- Mamy dobre nagłośnienie, duży ekran. Warunki są zbliżone do warunków kinowych. Oprócz projekcji filmowych może uda się zorganizować spotkania z ciekawymi i wartościowymi gośćmi. Planujemy zaprosić m.in. ks. prof. Tadeusza Guza lub ks. prof. Waldemara Chrostowskiego - zapowiada Ł. Fomicz.