1 sierpnia we Wrocławiu - czy dojdzie do prowokacji?

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 31.07.2018 13:30

Zapraszamy na wrocławskie obchody 74. rocznicy powstania warszawskiego. W tym roku może jednak dojść do nieprzyjemnej sytuacji.

Wrocław pamięta! 1 sierpnia 2015 r
Gosc Wroclawski

Oficjalne uroczystości rozpoczną się o 16.45 pod pod pomnikiem rotmistrza Witolda Pileckiego przy Promenadzie Staromiejskiej. Będą w nich uczestniczyli powstańcy warszawscy mieszkający we Wrocławiu.

Zaplanowano przemówienia okolicznościowe, wspólne przeżywanie w milczeniu wśród syren godziny „W”, apel pamięci, salwę honorową i na końcu złożenie kwiatów.

Kolejnym punktem będzie Msza św. w kościele garnizonowym pw. św. Elżbiety we Wrocławiu w rynku. 

Organizatorami wydarzenia są: Wojewoda Dolnośląski Paweł Hreniak, Dowódca Garnizonu Wrocław płk Dariusz Krzywdziński, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Dolnośląski

Nieformalną tradycją wrocławską jest zgromadzenie na pl. Dominikańskim. Jedno z głównych skrzyżowań miasta zostaje zablokowane przez ludzi o godzinie 17 na kilka minut, Tłum wychodzi na środek jezdni i przy dźwięku syren oddaje hołd powstańców. Organizują to głównie środowiska kibicowskie i narodowe.

W tym roku jednak zgromadzenie na pl. Dominikańskim zostało oficjalnie zgłoszone do Centrum Zarządzania Kryzysowego przez Adama Witasa.

- O 17.00 na trzy minuty uruchomimy syrenę strażacką, minutą ciszy uczcimy pamięć bohaterów i ofiar Powstania Warszawskiego i odśpiewamy pełny tekst hymnu Polski. Potem udamy się - ulicą Oławską - pod pręgierz na rynku, gdzie wspomożemy będących tam wrocławian i wrocławianki przy ułożeniu symbolicznej, żywej kotwicy powstańczej - informuje organizator wydarzenia.

Inicjatywa jednak, jak wynika z tłumaczeń Adama Witasa na portalu społecznościowym Facebook, ma na celu zablokowanie organizowania zgromadzenia przez środowisko narodowo-kibicowskie tak, jak to się działo ostatnimi laty.

"Tym razem bez rac i nacjonalistycznych, czy faszystowskich symboli, którymi posługuje się ONR. Na mieście można zauważyć plakaty nawołujące do tej uroczystości drukowane przez ONR, ale oni nie będą jej organizatorem, bo ODEBRALIŚMY IM PRZESTRZEŃ PUBLICZNĄ. Nie będą mogli używać swoich symboli. Nad bezpieczeństwem będą czuwały odziały prewencji policji z Trzemeskiej. Porządek wewnętrzny będzie pilnowała Straż Obywatelska zorganizowana przez fundację Wolni i Równi." - piszą promując wydarzenie organizatorzy. 

Nie da się ukryć, że zgłoszoną manifestację popierają i promują środowiska lewicowe.

Dlatego każdego, kto chce uniknąć prowokacji, eskalacji emocji i niepotrzebnego konfliktu w stylu: "Kto lepiej uczci rocznicę?" w tym ważnym dla Polaków dniu, zapraszamy pod pomnik rotmistrza Pileckiego. Tam pojawią się kombatanci, powstańcy warszawscy, a uroczystość będzie miała godny i poważny charakter.

Jak dowiedzieliśmy się od jednej z osób, które od początku przychodziły 1 sierpnia na pl. Dominikański - członkowie Obozu Narodowo-Radykalnego oraz kibice Śląska Wrocław pojawią się jak co roku przed godziną 17 na skrzyżowaniu.

- Nigdy tego nie zgłaszaliśmy oficjalnie. Policja pomagała nam to przeprowadzić. Kierowcy byli wyrozumiali i mogliśmy uczcić rocznicę powstania warszawskiego. Mam nadzieję, że tym razem także będzie spokojnie. Wiemy, że jest już zgłoszone zgromadzenie. Nie zmienia to faktu, że będziemy chcieli uczcić tę rocznicę dumnie, tak, jak zawsze - mówi mężczyzna.