- Nasze pielgrzymowanie to jedno wielkie dzieło Ducha Świętego. Duch Święty tworzy z nas jedną wspólnotę, bo jest On duchem miłości, jedności i pokoju - mówił podczas homilii bp Jacek. Zaznaczył, że drugiego dnia pielgrzymki stajemy przed tajemnicą Chrztu Świętego - bramie naszej wiary.

Wyjaśniał, że na chrzcie świętym wszystko się zaczyna, cała pielgrzymka naszego życia. - Ważne, by pamiętać datę naszego chrztu. To data zaślubin z Chrystusem - podkreślił.

Nawiązał do Liturgii Słowa zaczerpniętej z Księgi Izajasza. - Ta zapowiedź proroka Izajasza spełnia się w momencie chrztu Jezusa przez Jana Chrzciciela w Jordanie. Wczoraj słyszeliśmy słowa o Jezusie, który rozradował się w Duchu, a dziś "To jest mój Syn umiłowany, w Nim mam upodobanie".

Biskup podkreślił, że te słowa realizują się również w każdym z nas. - Każdy z nas jest umiłowanym dzieckiem Boga i Bóg ma w nas upodobanie. Obdarza nas łaską powołania, ujmuje każdego z nas za rękę, czyni przymierzem dla ludzi, każdy z nas jest światłem dla narodów.

Zaznaczył, że nawet, gdy człowiek nie przyjmuje chrztu świętego, zawsze jest dzieckiem Boga. - Pozostaje jeszcze problem grzechu pierworodnego, który sprawia, że człowiek rodzi się w pewnej duchowej ciemności, dlatego potrzebuje chrztu świętego, który uwalania od mocy szatana i jego wpływów. Chrzest jest zgodą na śmierć dla grzechu i przyjęcia łaski. Sprawia, że należymy do Niego, wprowadza nas w nowe życie.

Podczas chrztu nadawane jest imię, które świadczy o tożsamości człowieka. - Dlatego proszę was, byście nie wybierali imion dla swoich dzieci dla mody. Mamy wiele osób, które nie akceptują swojego imienia. Podczas chrztu rodzice i chrzestni zobowiązują się do dbania o religijne wychowanie dzieci - zachęcał.

Następnie nawiązał do istoty sakramentu - polania głowy i wypowiedzenie słów "Ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. - To pieczęć naszej przynależności do Chrystusa. (...) Chrzest święty ukazuje nam drogę życia duchowego - przejście z ciemności do życia światłem. A wszystko dokonuje się przez mękę i śmierć naszego Pana Jezusa Chrystusa.

Posłuchaj całej homilii bp. Jacka Kicińskiego: