W tym roku wybór padł na piosenkę, którą w oryginale śpiewa Alvaro Soler pt. "La Cintura".

- Bardzo się cieszymy, że tak wyszło i przede wszystkim, że piosenka spodobała się pielgrzymom. Bardzo miło tu wszyscy to wspominamy - mówi s. Janina, nawiązując do ubiegłorocznego hitu, który nuciła cała Polska - "Nie tak szybko", przeróbki piosenki "Despacito".

I w tym roku chodziło o znalezienie dynamicznej, tanecznej, pogodnej melodii. - Śpiewamy o Maryi. To parafraza "Magnificat". Jest też bezpośredni zwrot do Maryi i kończymy jakby "zejściem na ziemię" - czyli wspomnieniem, że idziemy w konkretnym celu, by prosić o pomoc dla nas - dodaje.

Mimo maryjnego charakteru tytuł odnosi się do tematu Trójcy Świętej, zwłaszcza Ducha Świętego. Tegoroczna pielgrzymka idzie do Częstochowy pod hasłem: "Veni", nawiązując do roku duszpasterskiego o Duchu Świętym.

Jaki jest cel tworzenia nowych piosenkę na znane melodie? - To motywacja dla nas. Łatwiej się idzie w tym kurzu, pocie, wysokiej temperaturze przy skocznej muzyce - mówi Magdalena Ojak, a s. Janina dodaje: - To forma naszej radosnej modlitwy. Śpiewamy Godzinki ku czci NMP i pieśni, ale również piosenki pielgrzymkowe. Wśród tych ostatnich jest miejsce na tego typu propozycje.