Miłosierdzie w paczce po butach

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 18.11.2018 12:43

Ktoś powie: "O Bożym Narodzeniu już teraz? Czy to nie przesada?". Nie w tym przypadku. Ruszyła akcja "Boże Narodzenie w pudełku po butach".

Miłosierdzie w paczce po butach W pudełku po butach pozornie mieści się niewiele, ale dla potrzebującego może być to bardzo wartościowy prezent Maciej Rajfur /Foto Gość

Fundacja Antoni działająca przy parafii św. Antoniego na Karłowicach w Wrocławiu zaprasza wszystkich do pomocy osobom ubogim i bezdomnym. 

- Każdy chętny może przygotować paczkę świąteczną dla jednego z naszych podopiecznych (bezdomnego, bezrobotnego, osoby starszej, członka rodziny wielodzietnej). Chcemy, by oni, tak jak my wszyscy, poczuli magię świąt i zostali obdarowani niespodzianką. Ideą akcji jest to, by prezent dla tej osoby zmieścił się w pudełku po butach - tłumaczy br. Rafał Gorzołka OFM, prezes fundacji Antoni.

Od razu tłumaczy, co może znaleźć się w paczce. Są to kosmetyki, artykuły spożywcze, ubrania, ciepła bielizna... buty. - Prosimy, by były to nieużywane rzeczy. Na pudełku należy napisać, dla kogo przeznaczona jest paczka, czyli podać płeć oraz wiek lub rozmiar ubrań i butów - dodaje br. Gorzołka.

Paczki można przynosić do siedziby fundacji lub na furtę klasztorną oo. franciszkanów przy al. Jana Kasprowicza 26 we we Wrocławiu. - Przed rokiem udało się zebrać prawie 900 paczek. Część z nich przyszła od Polonii z Londynu - mówi br. Rafał.

Może w tym roku uda się pobić ten wynik lub złamać magiczne 1000 paczek? Wszystko w naszych rękach i sercach.