Takich dźwięków nie słyszałeś

Maciej Rajfur

|

Gość Wrocławski 3/2019

publikacja 17.01.2019 00:00

Uważaj! Kiedy puszczasz ich muzykę, nogi same rwą ci się do tańca, a serce do uwielbienia Boga. Właśnie wydali swoją pierwszą płytę.

Chcą pomagać innym modlić się w duchu radości, dziękczynienia i uwielbienia poprzez muzykę. Chcą pomagać innym modlić się w duchu radości, dziękczynienia i uwielbienia poprzez muzykę.
Maciej Rajfur /Foto Gość

Są młodzi, utalentowani, wykształceni, a do tego jeszcze zanurzeni w Bożej miłości. Dlatego wytyczają nowe ścieżki na polskiej scenie muzyki chrześcijańskiej. Oryginalne aranżacje, nowoczesne brzmienia połączone z wartościowymi treściami to konkretna odpowiedź na potrzebę młodego pokolenia, by poprzez muzykę chwalić Pana Boga. To nie znaczy, że przekreślają muzyczną tradycję. Czerpią z niej, ale wykorzystują przede wszystkim swoją kreatywność. Autorskimi kompozycjami łamią stereotyp, że to, co katolickie, znaczy staromodne. Przy ich muzyce nie sposób usiedzieć w miejscu. Dlatego tak trudno słucha się jej np. w samochodzie. Swój pierwszy krążek zatytułowali „Moc”.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.