Dzięki dofinansowaniu z programu „Dolnośląskie Małe Granty” już w maju osadzeni mogli świętować ze swoimi rodzinami Dzień Dziecka na terenie Zakładu Karnego, uczestnicząc we Mszy św. i wspólnym posiłku.

Dzień Matki z kolei obchodzili na początku czerwca już po drugiej stronie krat. – Odwiedziliśmy domowników wrocławskiego zoo, w tym Afrykarium. Buzie dzieci otwierały się nie tylko na widok rekinów, płaszczek i hipopotamów, ale także z radości towarzyszącej karmieniu i głaskaniu kóz, owieczek i osiołków – wspomina Bartłomiej Pawlaczyk, jeden z wolontariuszy z grupy „Zacheuszki” wspierającej posługę kapelana więziennego w ZK przy ul. Fiołkowej (zob. zacheuszki.pl).

Po wizycie w zoo, w której uczestniczyło w sumie ok. 60 osób, wszyscy udali się do schroniska dla bezdomnych mężczyzn Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta przy ul. bp. Bogedaina we Wrocławiu. Uczestniczyli we Mszy św. w kaplicy schroniska, którą celebrował kapelan więzienny o. Robert Żukowski OMI, a następnie w posiłku. Nie brakło również koncertu chóru działającego przy parafii w Domasławiu (w którym śpiewają osoby z okolicznych miejscowości). Zabrzmiały pieśni sakralne i biesiadne.

  Msza św. w schroniskowej kaplicy. Archiwum organizatorów

– Mężczyźni ze schroniska zajęli się obsługą grilla oraz przygotowaniem rozmaitych przysmaków – mówi Bartłomiej. – W wydarzeniu i jego organizacji udział wzięło ponad 90 osób. Całość zakończyła się ok. 19.00, kiedy to więźniowie musieli wracać z przepustki do więzienia. Jednak odbyło się to w atmosferze zadowolenia z dobrze przeżytego dnia.

Bywa, że wolontariusze zaangażowani przy ZK nr 2 i pracownicy schroniska współpracują ze sobą. Czasem do tej drugiej placówki trafiają więźniowie, którzy nie mają gdzie wrócić po odbyciu kary.

Obchody Dnia Dziecka, Matki czy Ojca to dla osadzonych okazja do pielęgnowania więzi rodzinnych – mobilizujących do zmiany życia – i do integracji. Zielony teren przy wrocławskim schronisku sprzyjał wspólnemu korzystaniu z czerwcowego słońca.

  W Afrykarium. Archiwum organizatorów