Upał nie zniechęcił kolarzy. "Ora et Ride" po raz drugi w Henrykowie

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 15.06.2019 19:15

Ponad 200 kolarzy wystartowało w II Henrykowskim Maratonie Rowerowym. Rozegrano także Mistrzostwa Polski Księży i Kleryków MTB.

Upał nie zniechęcił kolarzy. "Ora et Ride" po raz drugi w Henrykowie Chwilę po starcie II Henrykowskiego Maratonu Rowerowego. Monika Tabak

Jeśli ktoś w ostatnich dniach narzeka na upał, może spojrzeć na to, co dzisiaj wyczyniali kolarze górscy w Henrykowie w ramach Dni Klasztoru Księgi Henrykowskiej. Mimo temperatury przekraczającej 30 stopni, ponad dwustu zawodników wzięło udział w drugiej edycji henrykowskiego maratonu.

Na dystansie królewskim, który wyniósł 52 kilometry, przeprowadzono Mistrzostwa Polski Księży i Kleryków. Trasa okazała się dłuższa i zdecydowanie bardziej wymagająca niż przed rokiem. Dodatkowo pogoda dawała się we znaki.

- Interwałowy charakter drogi, różnica wzniesień aż 1100 metrów - muszę przyznać, że warunki do ścigania były dość trudne - opisuje trasę ks. Krzysztof Deja, organizator i dyrektor Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Henrykowie.

Jako pasjonat kolarstwa górskiego sam także wystartował w zawodach. Dzięki temu w archidiecezji wrocławskiej mamy wicemistrza Polski wśród księży! Ks. Krzysztof Deja zajął drugie miejsce. Zwyciężył ks. Marek Gubernat MSF, a trzecie miejsce zajął ks. Marian Augustyn.

- Oczekiwania sportowe zostały jak najbardziej spełnione. To był ogromny wysiłek. W czasie wyścigu wypiłem 5 litrów płynu. Słońce dzisiaj paliło piekielnie. Miałem moment kryzysu na 37. kilometrze. Myślę sobie: to ostatni podjazd, ale mi się już naprawdę nie chce. Ale wtedy główną rolę odgrywa głowa. To ona decyduje i mówi pozostałym członkom ciała, że dadzą radę. Moja głowa zadecydowała i pojechałem dalej - opowiada ks. Deja.

Cieszy się, że po raz kolejny udało się przeprowadzić imprezę bez większych problemów, choć nie zabrakło komplikacji. Mimo trudnej dla sportowców pogody frekwencja dopisała. Na stracie maratonu z rowerami stanęło więcej osób niż przed rokiem. Kolarzy przyciąga atrakcyjna trasa, ukazująca malowniczą przyrodę i ukształtowanie terenu Wzgórz Strzelińskich. Oprócz królewskiego dystansu chętni przejechali także trasy: 15-kilometrową (FUN) i 31-kilometrową (MINI).

W planach już jest trzecia edycja "Ora et Ride", prawdopodobnie tą samą trasą.

A w Henrykowie w ten weekend zagościły nie tylko kolarskie zmagania, ale także rozrywka w ramach Dni Klasztoru Księgi Henrykowskiej. 

Drugi dzień świętowania, czyli niedziela 16 czerwca, rozpocznie się uroczystą Mszą św. w kościele ojców cystersów o godzinie 11. A od 13 uczestnicy festynu będą mogli wspólnie ugotować coś pysznego z Julką Cymbaluk, zwyciężczynią programu Master Chef Junior oraz z o. Kazimierzem Kmakiem, autorem książek kucharskich.

Wspólnemu gotowaniu towarzyszyć będą targi produktów regionalnych i inne atrakcje, jak: czerpanie papieru, pisanie gęsim piórem, próbowanie naturalnych kosmetyków. 

Perełką wśród atrakcji zapowiada się specjalne zwiedzanie klasztoru przez dwa dni o godzinach: 10, 12, 14 i 16. Organizatorzy udostępnią miejsca na co dzień zamknięte, m.in. strych, czy kazamaty klasztorne.