Kiedyś rupieciarnia, dzisiaj piękna kaplica poświęcona św. Józefowi

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 16.09.2019 12:43

Abp Józef Kupny poświęcił ufundowaną przez siebie kaplicę pw. św. Józefa w domu Caritas w Małkowicach.

Kiedyś rupieciarnia, dzisiaj piękna kaplica poświęcona św. Józefowi Abp Józef Kupny poświęcił kaplicę w Małkowicach Maciej Rajfur /Foto Gość

Uroczystość wpisywała się w obchody 30-lecia działalności Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Metropolita wrocławski przewodniczył pierwszej po wielu latach Mszy świętej w odnowionej kaplicy w Centrum Opieki Medycznej w Małkowicach.

- Obecność św. Józefa była bardzo namacalna przez ostatnie lata wykonywana nowych zadań przez Caritas, szczególnie przy remoncie i przywracaniu świetności temu obiektowi w Małkowicach - mówił w homilii ks. Dariusz Amrogowicz.

Podziękował także za wsparcie od metropolity wrocławskiego zarówno merytoryczne, duszpasterskie jak i finansowe. Hierarcha postanowił już w 2015 roku oddać małkowicki obiekt pod opiekę św. Józefa i nazwać go domem im św. Józefa.

- Jako podziękowanie za te wszystkie lata, w których osiągnęliśmy tak wiele, postanowiliśmy przywrócić właściwą funkcję i świetność tej kaplicy. Ponieważ ona po II wojnie światowe została zdesakralizowana i służyła jako magazyn dla różnych sprzętów. Można powiedzieć, że była to rupieciarnia. Zaczęliśmy ją odrestaurowywać, jako dziękczynienie św. Józefowi za wsparcie i opiekę - tłumaczył ks. Amrogowicz.

Prace remontowe trwały ponad 2 lata i zmieniły wnętrze nie do poznania. W wystrój i wykończenie kaplicy osobiście zaangażował się abp Józef Kupny, który nadzorował prace oraz decydował o konkretnym wystroju tego miejsca.

- Na ścianach wiszą cztery obrazy - radości św. Józefa. Pierwszy przedstawia moment objawienia anioła opiekunowi Pana Jezusa. Drugie dzieło pokazuje Boże Narodzenie, trzecie to ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni, a czwarte odnalezienie Jezusa w świątyni. Te radości otaczają podopiecznych tego domu i dodają im otuchy - opisywał dyrektor wrocławskiej Caritas.

W kaplicy znajdują się także wizerunki Matki Bożej Częstochowskiej oraz św. Jana Pawła II. W centrum umieszczono obraz św. Józefa idącego z Panem Jezusem. Mesjasz trzyma na rękach baranka.

- Pan Jezus mówi, że jest pasterzem i te baranki, owieczki dotknięte trudem i chorobą bierze na swoje ręce. Nie zostawia, ale stara się otoczyć opieką. Każdy, który tu przychodzi ze swoim cierpieniem do tej kaplicy, może siebie rozpoznać w tym baranku - stwierdził ks. Amrogowicz.

Przez ostatnie 5 lat budynek Centrum Opieki Medycznej bardzo się zmienił. Wymieniono wszystkie okna, odremontowano drugie piętro, odnowiono poddasze, zainstalowano drugą windę, a teraz trwają pracę przy odświeżaniu elewacji.

- Prace idą bardzo dynamicznie, dzięki wsparciu św. Józefa, a ta kaplica ma by sercem całego domu. Pracownicy i podopieczni zawsze mogą do niej zajrzeć po wsparcie. Mogę zapewnić, że jako Caritas będziemy starać się w tym miejscu rozpoznawać twarz Chrystusa w każdym potrzebującym, ubogim, chorym, pragnąć nieść miłość, którą Jezus zasiewa w naszych sercach - podsumował szef wrocławskiej Caritas.

Metropolita wrocławski nadał ks. Dariuszowi Amrogowiczowi podczas uroczystości godność kanonika gremialnego kapituły metropolitalnej wrocławskiej.