Pielgrzymkowa rewolucja?

Karol Białkowski Karol Białkowski

publikacja 24.09.2019 11:47

Już od przyszłorocznej Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasną Górę możliwe są poważne zmiany w jej przebiegu. Rozmawiali o nich przewodnicy grup podczas spotkania w Brzeziej Łące.

Pielgrzymkowa rewolucja? Skrócenie o jeden dzień pielgrzymki nie jest pierwszą propozycją zmian w przebiegu PPW w ostatnich miesiącach. W tym roku po raz pierwszy na inaugurację wydarzenia odbyła się Msza św. w katedrze wrocławskiej. Karol Białkowski /Foto Gość

Wrześniowe spotkanie przewodników PPW ma zawsze dwa bieguny. Z jednej strony jest okazją do podsumowania sierpniowej wędrówki na Jasną Górę, z drugiej to ostatnia chwila na ustalenia związane z październikową jadwiżańską pielgrzymką do Trzebnicy. Tym razem pojawił się jeszcze dość znacząco trzeci biegun - przyszłoroczna 40. Piesza Pielgrzymka Wrocławska i ewentualne zmiany związane z jej przebiegiem.

Przypomnijmy. Przez kilkanaście ostatnich lat pielgrzymka rozpoczynała się 2 i trwa do 10 sierpnia. Pątnicy dochodzili jednak do Częstochowy już dzień przed końcem. Tam - na osiedlu Zacisze - spędzali ostatnie pielgrzymkowe popołudnie i wieczór. Wiele grup organizowało pożegnalne spotkania zakończone Apelem Jasnogórskim, ale wielu pątników na 21.00 udawało się indywidualnie do kaplicy Cudownego Obrazu, by już wtedy oddać pokłon Maryi. Oficjalne wejście przed oblicze Czarnej Madonny oraz Msza św. na zakończenie  miała miejsce 10 sierpnia przed południem.

Tymczasem podczas podczas tegorocznej pielgrzymki jasnogórski apel był oficjalnie związany z pielgrzymką wrocławską. Spowodowało to pewien paradoks. Niby uroczyste wejście było 10 sierpnia, a tak naprawdę pątnicy już kilkanaście godzin wcześniej spoglądali w twarz Maryi. - W związku z tym bp Jacek zaproponował, by od kolejnego roku nasza pielgrzymka z marszu wchodziła na Jasną Górę (9 sierpnia) tak, by po Mszy św. odbywało się czuwanie modlitewne zakończone Apelem Jasnogórskim - mówi ks. Tomasz Płukarski, proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Brzeziej Łące, zastępca głównego przewodnika PPW i rzecznik prasowy wydarzenia. Podkreśla przy tym, że na razie decyzje nie zostały podjęte, a służby pielgrzymkowe będą analizować czy istnieje logistyczna możliwość przeprowadzenia zmiany. - Trzeba się zastanowić nad ewentualną zmianą przebiegu trasy ostatniego odcinka, a być może nawet nad zmianą ostatniego przed Częstochową miejsca noclegowego - dodaje.

Wszelkie decyzje zapadną nie wcześniej niż po Nowym Roku.

Drugim gorącym tematem była zbliżająca się pielgrzymka trzebnicka, która odbędzie się 12 października. Początek zaplanowany jest na 6.00 w katedrze wrocławskiej. Po krótkim nabożeństwie kolumna pielgrzymkowa wyruszy ulicami Wrocławia w kierunku Krzyżanowic i Malina. Następnie grupy zostaną podzielone na dwa nurty - jedna część zatrzyma się w Wysokim Kościele, a druga w miejscowości Brochocin. Przed Trzebnicą oba nurty znów się zejdą i wkroczą razem do miasta.

Msza św. zaplanowana jest na 16.30 przy ołtarzu polowym obok bazyliki św. Jadwigi. Będzie jej przewodniczył biskup zielonogórsko-gorzowski Tadeusz Lityński.

Oprócz dotychczasowych grup pielgrzymkowych powstaje zupełnie nowa, którą poprowadzą ojcowie redemptoryści. Będzie miała numer 10. Wkrótce więcej o grupie w rozmowie z jej przewodnikiem o. Mariuszem Mazurkiewiczem.