Drukuj
Już nie "marny widok", a piękny widok
publikacja 30.09.2019 14:57
Uroczystości pogrzebowe ks. prał. Mariana Biskupa przyciągnęły tłum kapłanów i wiernych do archikatedry wrocławskiej.
Ks. prał. Marian Biskup pozostał w pamięci wielu jako gorliwy kapłan, który umiłował Boga i ludzi.
Maciej Rajfur /Foto Gość
Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył metropolita wrocławski abp Józef Kupny. Eucharystię koncelebrowali abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, abp senior wrocławski Marian Gołębiewski, biskupi: Ignacy Dec, Andrzej Siemieniewski, Jacek Kiciński, Adam Bałabuch, Marek Mendyk oraz senior Stefan Regmunt. Przy ołtarzu matki kościołów dolnośląskich stanęło ponad 300 kapłanów.
- W imieniu Kościoła wrocławskiego dziękuję zmarłemu księdzu prałatowi za jego blisko 50-letnią posługę wiernym naszego Kościoła. Ja mam szczególne powody, by podziękować mu za ten ostatni etap jego życia, za współpracę, kiedy pełnił obowiązki dyrektora Wydziału Duszpasterskiego. Z tego czasu najlepiej go zapamiętałem, chociaż nasze pierwsze spotkanie odbyło się, gdy byliśmy jeszcze rektorami - przemawiał abp Józef Kupny.
Podkreślił, że zmarły śp. ks. prał. Biskup był aktywnym kapłanem, organizował wiele pielgrzymek, opiekował się Akcją Katolicką, wydawał tomy swoich homilii, odkrywając przed nami swoją duszę kapłańską.
- Pozostał uśmiechnięty do samego końca. 25 lat posługi w formacji kapłanów to olbrzymie zasługi dla Kościoła. Dziękuję ci za serce, świadectwo życia kapłańskiego, za wszelkie dobro, które sprawiło, że tak licznie chcemy cię pożegnać - mówił metropolita wrocławski.
W homilii bp Ignacy Dec przypomniał pochodzenie i rodzinne losy śp. ks. Mariana Biskupa, a także jego 48-letnią historię kapłańską.
- Dlaczego tak piękny kwiat kapłański został już wycięty z ogródka archidiecezji wrocławskiej? Drogi przyjacielu, wiemy, że czas twoich zasług się skończył, a twój wieczny los zależy tylko od Pana Boga, dlatego kierujemy do Niego naszą modlitwę - oświadczył pierwszy biskup świdnicki.
Kapłaństwo ks. prał. Biskupa zamknął w formie tryptyku. Pierwsze dziesięć lat obejmuje dwa wikariaty (Szczawno Zdrój oraz parafia katedralna) oraz studia specjalistyczne na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. Druga, środkowa część tryptyku to 25-letnia posługa jako wychowawczy w Metropolitalnym Wyższym Seminarium we Wrocławiu.
- Był 9 lat prefektem, 5 lat wicerektorem i 11 lat rektorem. Jest to swoisty rekord w historii wiekowego wrocławskiego seminarium. Odbył on dziesięć pielgrzymek pieszych na Jasną Górę z klerykami po sutannę. Trzecią część tryptyku tworzy 12-letnie kierowanie Wydziałem Duszpasterskim wrocławskiej kurii oraz rok emerytury - opowiadał bp. Dec.
Przytaczał również fragmenty pięknych homilii zmarłego kapłana, za które był bardzo ceniony wśród wiernych i duchowieństwa.
- Dziękujemy ci za przykład kapłańskiego życia, za prawość w myśleniu, mówieniu i postępowaniu, za twoją dyspozycyjność do służy oraz za poczucie humoru, za autentyczną przyjaźń, za twoje pozdrowienie: "Panie, marny widok!". Ufamy, że ono się przeobraziło w niebieskie powitanie: "Boże, jak tu pięknie!. Spoczywaj w pokoju miłośniku Boga i człowieka, Kościoła i ojczyzny, przyjacielu prawdy, dobra, piękna i mądrości - podsumował kaznodzieja.
Całą homilię możesz odsłuchać poniżej:
Zmarłego zasłużonego kapłana wspominał ks. prałat Zbigniew Wolanin.
Na uroczystościach przemówiła także bratowa Teresa Biskup.
Czytaj także:
