Jedyne takie nabożeństwo w roku

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 03.10.2019 21:37

We Wrocławiu odprawiane w czterech parafiach przypomina ducha jednego z największych świętych Kościoła katolickiego. W tym roku zajrzeliśmy do kapucynów przy ul. Sudeckiej.

Jedyne takie nabożeństwo w roku Transitus w parafii pw. św. Augustyna u braci kapucynów Maciej Rajfur /Foto Gość

W nocy z 3 na 4 października 1226 roku św. Franciszek przeszedł z ziemskiego życia do życia wiecznego w Królestwie Niebieskim. Miał wtedy 45 lat, od 20 lat czynił pokutę, a od 2 lat nosił na rękach stygmaty.

Zgodnie z wielowiekową tradycją rodzina franciszkańska spotyka się w wigilię uroczystości św. Franciszka, by upamiętnić błogosławioną śmierć Biedaczyny z Asyżu. To nabożeństwo nazywa się „Transitus”.

W parafii kapucyńskiej pw. św. Augustyna przy ul. Sudeckiej we Wrocławiu przygotował je Franciszkański Zakon Świeckich. Stało się ono także częścią Triduum Franciszkańskiego, które wróciło do parafii po kilku latach, a które przygotowała z kolei Młodzież Franciszkaska „Tau”. Czytaj o tym więcej tutaj:

Podczas wieczornego czwartkowego nabożeństwa wierni z parafii św. Augustyna wspominali odejście Biedaczyny z Asyżu do domu ojca. Przypomnieli okoliczności, w których umierał dla świata święty Franciszek, błogosławiąc swoich braci i słuchając czytanej na jego życzenie Ewangelii wg. św. Jana. A wiemy to z relacji średniowiecznego pisarza i franciszkanina - bł. Tomasza z Celano i dzieł św. Bonawentury.

Podczas nabożeństwa zostały dokładnie przypomniane i odmówione modlitwy stworzone przez założyciela Zakonu Serafickiego. Ze wszystkimi można się zapoznać TUTAJ.

Na uwagę z pewnością zasługuje oryginalny wykład modlitwy „Ojcze nasz”, w którym Franciszek posługując się Pismem Świętym w sposób niezwykle trafny i zwięzły tłumaczy modlitwę, której Jezus nauczył apostołów.

Z kolei jedną z najbardziej znanych jest modlitwa odmówiona przez Franciszka w kościele św. Damiana w Asyżu. Wówczas usłyszał on głos dochodzący od wizerunku Ukrzyżowanego: “Franciszku, odbuduj mój dom”. Wtedy wypowiedział słowa:

 Najwyższy, chwalebny Boże, rozjaśnij ciemności mego serca i daj mi, Panie, prawdziwą wiarę, niezachwianą nadzieję i doskonałą miłość, zrozumienie i poznanie, abym wypełniał Twoje święte i prawdziwe posłannictwo.

- Na Transitus czekam cały rok, bo nie ma takiego drugiego nabożeństwa. Dla wszystkich, którym bliska jest filozofia życia św. Franciszka oraz jego orędownictwo wigilia jego wspomnienia, a także 4 października to ważne dni. Wówczas możemy, łącząc się duchowo z franciszkańską wspólnotą na całym świecie, przypomnieć sobie ideały Biedaczyny z Asyżu: bezgraniczną miłość Boga, bliźniego oraz świata stworzonego, pokorę, ducha pokuty i radości z cierpienia - mówi Katarzyna Borkowska, uczestnik nabożeństwa u wrocławskich braci kapucynów.

Na koniec wszyscy mieli możliwość ucałować relikwie św. Franciszka.