Łączniczki

Karol Białkowski

|

Gość Wrocławski 41/2019

publikacja 10.10.2019 00:00

Wraz z braćmi do Wrocławia przyjechali również wolontariusze z różnych części Europy. Wśród nich są Julia z Kijowa i Alison z Lyonu. Obie całkiem nieźle radzą sobie z językiem polskim.

Alison (po lewej) i Julia w Centrum Przygotowań. Wolontariuszki zapraszają wszystkich, którzy chcieliby się dowiedzieć więcej o ESM, na ul. Piastowską 1 (wejście z tyłu akademika Dwudziestolatka od strony pl. Grunwaldzkiego). Alison (po lewej) i Julia w Centrum Przygotowań. Wolontariuszki zapraszają wszystkich, którzy chcieliby się dowiedzieć więcej o ESM, na ul. Piastowską 1 (wejście z tyłu akademika Dwudziestolatka od strony pl. Grunwaldzkiego).
Karol Białkowski /Foto Gość

Wydarzenie, które odbędzie się w stolicy Dolnego Śląska za nieco ponad dwa miesiące, to ogromne przedsięwzięcie logistyczne. Bracia z Taizé wielokrotnie przyznawali, że organizacja ESM nie byłaby możliwa bez zaangażowania młodych osób, które włączają się w przygotowania. Czym się zajmują wolontariusze w Centrum Przygotowań? Każdy ma listę 10–15 parafii, za które jest odpowiedzialny. Ich zadaniem jest skontaktowanie się z proboszczami, księżmi czy młodzieżą i pomoc w zorganizowaniu przyjęcia pielgrzymów, zakwaterowaniu ich oraz organizacja modlitw porannych, które będą się odbywały w kościołach.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.