Sala doświadczania miłości

Maciej rajfur

|

Gość Wrocławski 50/2019

publikacja 12.12.2019 00:00

Siostry Bożego Serca Jezusa z pomocą św. Józefa i sługi Bożego Wenantego Katarzyńca dopięły swego. Spełniło się marzenie zakonnic, które służą od lat niepełnosprawnym dzieciom.

Kolory, dźwięki, zapachy, faktury – w takim miejscu dzieci będą mogły się rozwijać i przeżyć wspaniałą przygodę. Kolory, dźwięki, zapachy, faktury – w takim miejscu dzieci będą mogły się rozwijać i przeżyć wspaniałą przygodę.
Maciej rajfur /foto gość

Kiedy świat coraz głośniej artykułuje, że dzieci z różnego rodzaju upośledzeniami należy zabijać w łonach matek, siostry robią coś zupełnie odwrotnego. Nie tylko pragną, by te dzieci żyły, ale otaczają je opieką, pomagają się rozwijać i odkrywają w nich wielkie piękno, które ludzkość od jakiegoś czasu przestaje (lub nie chce) zauważać. I tak na tej drodze pod prąd i na przekór społecznym tendencjom w klasztorze przy ul. Kapitulnej powstała sala doświadczania świata. A raczej należałoby napisać: sala doświadczania miłości.

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.