Wszystko na Nią postawił

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 1/2020

publikacja 02.01.2020 00:00

O drodze wytyczonej przez Prymasa Tysiąclecia i zwycięstwie przychodzącym przez Maryję – pół roku przed beatyfikacją kardynała Stefana Wyszyńskiego – mówi Grażyna Balkowska.

Pani Grażyna przewodzi wrocławskiej wspólnocie Rodziny Rodzin. Pani Grażyna przewodzi wrocławskiej wspólnocie Rodziny Rodzin.
Agata Combik /Foto Gość

Agata Combik: Więź z prymasem zaczęła się w Pani życiu na długo przed poznaniem wspólnoty, której był współzałożycielem.

Grażyna Balkowska: Moi rodzice bardzo szanowali kardynała Wyszyńskiego, był dla nich wielkim autorytetem. W naszym domu uważnie słuchało się jego słów. Pamiętam jak przez mgłę z dziecięcych lat pobyt w Bardzie Śląskim, na uroczystościach, którym przewodniczył. Pamiętam z późniejszego okresu udział we Mszy św., podczas której prymas dokonał koronacji figury Matki Bożej w Wambierzycach (17 sierpnia 1980 r.). Słuchałam opowieści mamy o uroczystym złożeniu Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego w 1956 r. Mama, osoba prostej, głębokiej wiary, czuła, że musi wtedy być na Jasnej Górze. Wspominała nieprzebrane tłumy ludzi i mnożone utrudnienia. Przykładowo, pociągi nie dojeżdżały do samej Częstochowy, trzeba było kawał drogi iść pieszo.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.