Nie jest to kolejna instytucja charytatywna – choć ramy prawne, w których funkcjonuje, pozwalają przeprowadzać wiele celowych akcji – ale przede wszystkim wspólnota.
Ks. Bartosz Trojanowski z patronami Stowarzyszenia „Apostołowie Miłosierdzia”.
Karol Białkowski /Foto Gość
Stowarzyszenie Apostołowie Miłosierdzia działa formalnie już dwa lata. – Chcemy nieść światu prawdę o Bożym Miłosierdziu, doświadczać go, ale również wprowadzać je w życie. Z jednej strony jest więc formacja, a z drugiej konkretne podejmowane przez nas dzieła – mówi ks. Bartosz Trojanowski, moderator generalny.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.