– Kontaktujesz się z kimś przez ekran komórki i mikrofon, bo nie możesz inaczej? Wspaniale. Wszystko po to, by podtrzymać oczekiwanie na rzeczywiste spotkanie twarzą w twarz – wyjaśnia bp Andrzej Siemieniewski.
▲ – Dobrze, jeśli media społecznościowe podtrzymują pragnienie pełnego udziału w liturgii – uważa biskup.
Agata Combik /Foto Gość
Agata Combik: Komunia św. duchowa, duchowe jednanie się z Bogiem – zanim możliwa będzie sakramentalna spowiedź. To są skarby cenne także poza pandemią. Czy jednak skoncentrowanie się na „tylko” duchowych i wirtualnych doświadczeniach nie stanowi pewnej… pułapki?
Bp Andrzej Siemieniewski: Wyobraźmy sobie rodzinę, w której mama wyjeżdża na miesiąc do pracy za granicę. Przez ten miesiąc mąż, dzieci mogą przynajmniej przez internet, przez ekran komórki zobaczyć jej twarz, porozmawiać.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.