Egzotyka między blokami

Maciej Rajfur

|

Gość Wrocławski 28/2020

publikacja 09.07.2020 00:00

Opowieści z dalekich krajów, kiermasz ręcznie robionych pamiątek z Afryki – na Popowicach we Wrocławiu poczuli tropikalny wiatr.

Misyjny sklepik cieszył się dużym zainteresowaniem. Ludzie najchętniej kupowali kawę  i herbatę. Misyjny sklepik cieszył się dużym zainteresowaniem. Ludzie najchętniej kupowali kawę i herbatę.
Maciej Rajfur /Foto Gość

W parafii NMP Królowej Pokoju we Wrocławiu-Popowicach obchodzono Regionalny Zjazd Przyjaciół Misji Oblackich. Misjonarze głosili słowo na Mszach Świętych, a przed kościołem prowadzono wyjątkowy kiermasz. – Jeździmy po całej Polsce. Chcemy, żeby ludzie wiedzieli, co misjonarze zrobili już do tej pory także dzięki ich datkom. Wszystkie pieniądze z zakupu egzotycznych regionalnych produktów idą na cele misyjne, np. na budowę studni, szkół czy szpitali – mówi Ilona Niewiadomska z Poznania, animator misyjny.

Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.