Co robić, gdy bohaterów coraz mniej?

Maciej Rajfur

|

Gość Wrocławski 31/2020

publikacja 30.07.2020 00:00

Jeszcze 25 lat temu we Wrocławiu mieszkało 110 powstańców warszawskich. 15 lat temu – 70. Teraz żyje ich zaledwie 14.

90-letni Stanisław Wołczaski chętnie opowiada młodszym pokoleniom o czasach wojny, szczególnie o Warszawie z 1944 roku. 90-letni Stanisław Wołczaski chętnie opowiada młodszym pokoleniom o czasach wojny, szczególnie o Warszawie z 1944 roku.
Maciej Rajfur /Foto Gość

Wrocław po Warszawie i Chicago był największym ośrodkiem osadnictwa powstańców po II wojnie światowej. Czas jednak nieubłaganie mija, a bohaterowie odchodzą na wieczną wartę. W stolicy Dolnego Śląska pozostało ich czternastu – 11 to członkowie Armii Krajowej, a 3 – Szarych Szeregów.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.