Przypomina o ogromnej eksplozji, która wstrząsnęła we wtorek portem libańskiej stolicy, Bejrutem. Wybuch spowodował śmierć wielu osób; jest mnóstwo rannych, powstały ogromne zniszczenia. Liban cierpi – politycznie, ekonomicznie i duchowo.

„Dlatego prosimy o modlitwę za Liban, świętą ziemię, ziemię wielkich świętych, których Polacy tak bardzo kochają (…)” – czytamy w oświadczeniu Fundacji.

Fundacja zachęca, by modlitwa była także odzwierciedleniem wdzięczności za łaski, które otrzymaliśmy za pośrednictwem świętych libańskich.
W tej chwili w ich kraju brakuje krwi, pilnie potrzebne jest jedzenie. Libański Zakon Maronitów udostępnia szkoły oraz klasztory dla rodzin ofiar wybuchu. Są ich tysiące. Przez długi czas nie będą mieli dokąd wrócić. "W dniu dzisiejszym jedynym sposobem pomocy jest przekazanie wsparcia ojcom Maronitom, którzy pomagają tym ludziom. Bądź też częścią tej pomocy!” – czytamy.

Jak przekazać pomoc finansową? Informację znajdziesz na stronie Maronickiej Fundacji Misyjnej.

„Niech Bóg ma Liban w swojej opiece, niech wspiera nas w modlitwie za Ojczyznę św. Szarbela, niech nasz święty Patron libański wstawia się za wszystkich” – napisał bp Andrzej Siemieniewski, prezydent Fundacji.