22 sierpnia 1945 r. - nietypowy dzień we Wrocławiu

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 22.08.2020 00:32

Właśnie wtedy o godz. 10 z numerem 1 na ulice miasta wyjechał pierwszy powojenny tramwaj. Po 75 latach wrocławianie postanowili to uczcić.

22 sierpnia 1945 r. - nietypowy dzień we Wrocławiu Tramwaj "Juliusz" z 1929 r. podczas nocnego przejazdu koło dworca Nadodrze. Maciej Rajfur /Foto Gość

Otwarcie pierwszej linii tramwajowej było we Wrocławiu wielkim wydarzeniem. Jeden wagon z numerem 1, poruszający się wśród ruin i zgliszcz, świeżego i dramatycznego efektu II wojny światowej, stał się światłem nadziei w odbudowie stolicy Dolnego Śląska. Pierwszy przejazd stał się więc czymś nadzwyczaj symbolicznym.

Z okazji 75. rocznicy od tego wydarzenia, nadającego początek miejskiej komunikacji powojennego Wrocławia, trzy wrocławskie instytucje i dwa stowarzyszenia zorganizowały specjalny zamknięty przejazd nocny dla mieszkańców trzema zabytkowymi tramwajami po historycznej trasie linii "1".

MPK Wrocław, Hala Stulecia i Centrum Historii "Zajezdnia" oraz Towarzystwo Miłośników Wrocławia i Klub Sympatyków Transportu Miejskiego przygotowały nie tylko podróż w przestrzeni, ale i w czasie. W każdym z tramwajów znajdowali się przewodnicy, którzy opowiadali o początkach odradzającego się po wojnie miasta. Tramwaje zatrzymywały się w kilku miejscach, m.in. około północy stanęły przy Hali Stulecia. Tam uczestnicy odbyli nocne zwiedzanie.

Każdy z kilkudziesięciu pasażerów historycznego przejazdu otrzymał specjalną gazetę "Jedziemy", opisującą, jak wyglądały początki miejskiej komunikacji we Wrocławiu.

Więcej o pierwszym przejeździe, który rozpoczął się na Biskupinie 22 sierpnia 1945 r. o godz. 10, można dowiedzieć się z pomysłowego nagrania poniżej: