Akcja #mojaJadwiga trwa. Spływają świadectwa waszego przywiązania do patronki Śląska

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 18.10.2020 22:21

Dziękujemy za zdjęcia i słowa pełne wiary we wstawiennictwo śląskiej księżnej, które do nas przysyłacie. Zachęcamy kolejne osoby do indywidulanych pielgrzymek jadwiżańskich.

Akcja #mojaJadwiga trwa. Spływają świadectwa waszego przywiązania do patronki Śląska Św. Jadwiga Śląska towarzyszy nam na co dzień. Fotokolaż: Maciej Rajfur /Foto Gość

W tym roku nie mogliśmy wszyscy razem pielgrzymować do grobu śląskiej księżnej do Trzebnicy, dlatego zachęcaliśmy Was odnalezienie św. Jadwigi w Waszej okolicy, otoczeniu, regionie. Więcej o akcji #mojaJadwiga przeczytacie tutaj:

Napisał do nas pan Paweł Wróblewski:

Od roku nie mam problemu ze świętowaniem dnia patronki Dolnego Śląska, bo kaplica Jej poświęcona stoi... w moim ogrodzie. W ten sposób upamiętniłem moją 16-letnią służbę w samorządzie wojewódzkim, w którym pełniłem praktycznie wszystkie istotne funkcje: od szeregowego radnego, przez przewodniczącego komisji, sejmiku po marszałka województwa. A druga, gotycka figura wzbogaciła moją domową kapliczkę.

Akcja #mojaJadwiga trwa. Spływają świadectwa waszego przywiązania do patronki Śląska      

Zaś państwo Anna i Jan Kisiliczykowie przesyłali nam zdjęcia ze swojej prywatnej pielgrzymki z Kruszyna do Tomaszowa Bolesławieckiego do kościoła pw. św. Jadwigi Śląskiej).

    Akcja #mojaJadwiga trwa. Spływają świadectwa waszego przywiązania do patronki Śląska

Swoją pracę konkursową z wizerunkiem św. Jadwigi przesłała nam mała Anielka Świdurska z przedszkola Sióstr Jadwiżanek we Wrocławiu.

Akcja #mojaJadwiga trwa. Spływają świadectwa waszego przywiązania do patronki Śląska

Z kolei p. Roman Faryś, prezes Akcji Katolickiej przy parafii NMP Matki Miłosierdzia w Oleśnicy, podzielił się z nami krótką refleksją:

Akcja #mojaJadwiga trwa. Spływają świadectwa waszego przywiązania do patronki Śląska

Cały czas mam w pamięci, jak przez wiele lat uczestniczyliśmy w uroczystościach jadwiżańskich. Bardzo tęsknie za tymi latami. Wspomnę, że święta Jadwiga była i jest w naszej rodzinie od pierwszych pieszych pielgrzymek z Wrocławia przez Trzebnicę , Oleśnicę i aż do Jasnej Góry. Uczestniczyliśmy też w październikowych pielgrzymkach całą rodziną. Bardzo duże znaczenie formacyjne miała dla Akcji Katolickiej Archidiecezji Wrocławskiej. Przyszła mi teraz taka myśl, czy na przyszły rok można by przygotować wystawę  oraz wydać jakiś folder lub małą książkę o pielgrzymowaniu do grobu św. Jadwigi: pieszo czy autokarowo i uczestniczeniu w uroczystościach jadwiżańskich , spotkaniach formacyjnych itp. Jest to wielkie bogactwo, które nosimy w sobie i możemy je przekazać dalej, promując naszą wspaniałą patronkę Dolnego Śląska.