Ruszyli ze św. Józefem. EDK z kościoła uniwersyteckiego we Wrocławiu

Agata Combik Agata Combik

publikacja 19.03.2021 21:20

Z kościoła pw. Najświętszego Imienia Jezus na Ekstremalną Drogę Krzyżową wyszło 19 marca ok. 25 osób. Ruszyły po Mszy św. i specjalnym błogosławieństwie na drogę, którego udzielił im ks. Tomasz Gospodaryk, dolnośląski kapelan Dróg św. Jakuba.

Ruszyli ze św. Józefem. EDK z kościoła uniwersyteckiego we Wrocławiu Przed wyjściem na szlak pielgrzymi otrzymali specjalne błogosławieństwo. Agata Combik /Foto Gość

Kapłan powierzył ich opiece apostoła, opiekuna pielgrzymów. - Buen Camino! - usłyszeli. Przedtem uczestniczyli w Mszy św., modląc się w świątyni, która jest kościołem jubileuszowym w Roku św. Józefa.

 

 

- To już nasza czwarta EDK; dotąd chodziłyśmy zawsze do Trzebnicy z kościoła na wrocławskich Pilczycach albo z Leśnicy. Teraz też idziemy do Trzebnicy, ale z kościoła uniwersyteckiego, trasą pomarańczową św. Jadwigi Śląskiej - mówią Ania, Ewa i Paulina. - Mieszkamy pod Trzebnicą i jesteśmy wierne św. Jadwidze. Chodzimy zwykle w tym składzie, czasem w nieco większym.

- My wybraliśmy trasę diamentową - św. Anioła Stróża, prowadzącą wzdłuż duszpasterstw akademickich. Ma 40 km. Jak się zgubimy, może się zrobić więcej - tłumaczą z uśmiechem Magda i Marcin. - Trasa prowadzi przez różne wrocławskie kościoły. Dobrze jest "omodlić" miasto Wrocław. Nie wiadomo, czy odbędzie się w tym roku Akademicka Droga Krzyżowa. Sami należymy do duszpasterstw akademickich, więc chcielibyśmy pomodlić się także w intencji wszystkich studentów. W tym czasie, gdy trwa zdalne nauczanie i osłabione są międzyludzkie relacje, często nie jest im łatwo.

- W 2019 r. szłam trasą św. Anny, mojej patronki. Wtedy przeszłam 33 km, do Szewc, gdzie znajduje się kościół św. Anny - mówi pani Anna, tym razem idąca trasą św. Anioła Stróża.

Z kościoła uniwersyteckiego we Wrocławiu można było wyruszyć 5 trasami, liczącymi od 40 do 102 km. Nową propozycję stanowiła trasa św. Jadwigi (100 km), którą można iść w obie strony lub w jedną - tylko do Trzebnicy. - Mieliśmy zapisane osoby na wszystkie trasy, choć najwięcej na 40-kilometrową - mówi Aneta, liderka rejonu. - Co roku dodajemy jedną nową trasę. Ich nazwy związane są z patronami kaplic w kościele uniwersyteckim.

19 marca w parafii pw. Najświętszego Imienia Jezus rozpoczęły się rekolekcje z kopią Całunu Turyńskiego.