Krzyż kwitnie, raj otwarty

Gość Wrocławski 13/2021

publikacja 01.04.2021 00:00

„Kristos harjaw i merełoc!” – Chrystus powstał z martwych! O Wielkanocy przeżywanej wśród chrześcijan rodem z Armenii mówi ks. prof. Józef Naumowicz, który regularnie odwiedza Wrocław, przewodnicząc liturgii ormiańskokatolickiej.

Krzyż kwitnie, raj otwarty Agata Combik /Foto Gość

Agata Combik: Nie wszyscy wiedzą, że tajemniczy monument przy klasztorze dominikanów we Wrocławiu to chaczkar, ormiański krzyż. Ozdobny, jakby rozkwitający bujnymi pnączami, mówi o życiu?

Ks. prof. Józef Naumowicz: W tradycji wschodniej ikonografii na mękę Jezusa patrzy się już w perspektywie zmartwychwstania. Jeśli przedstawia się Chrystusa na krzyżu, to nie eksponuje się cierpienia. Przybity do niego Zbawiciel żyje, zwycięża śmierć. Na ormiańskich chaczkarach zwykle jednak nie dojrzymy Jezusa. Misternie dekorowany krzyż jest ukazywany jako Drzewo Życia. Przypomina to rajskie, utracone, ale teraz znów odzyskane dzięki Zbawicielowi. Krzyż jest drogą do pełni życia. Kamienne chaczkary są typowe dla Armenii – kraju, w którym jest bardzo mało drzew, a za to dużo skał. Sztuka kamieniarska wspaniale tam się rozwinęła.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.