Na początek czołg Renault FT. Teraz czas na bitwę o Tobruk

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 07.04.2021 12:27

W pracowni artystycznej BolterCafe wrocławski IPN zainaugurował długo oczekiwane i pionierskie warsztaty pt. "Modele powstałe z historii".

Na początek czołg Renault FT. Teraz czas na bitwę o Tobruk Cały pomysł jest rozwojowy. Modeli można bowiem używać potem do planszowych gier bitewnych. Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej

Pierwsze spotkanie odbyło się w związku z 100. rocznicą podpisania traktatu ryskiego. Uczestnicy najpierw wysłuchali wystąpienia prof. Krzysztofa Kawalca z Instytutu Pamięci Narodowej.

W części praktycznej odbyły się fachowy instruktaż, szkolenie, a potem sklejanie i malowanie modeli czołgu Renault FT - bohatera wojny polsko-bolszewickiej. Prace, z zachowaniem wszelkich norm sanitarnych z powodu pandemii, trwały ok. 3 godzin.

- Wiedzieliśmy, że szybko znajdą się chętni na taką inicjatywę, więc ruszyliśmy z tym entuzjastycznie - mówi Michał Surowiec, organizator warsztatów z wrocławskiego IPN. Od gimnazjum interesował się modelarstwem i udzielał się w środowiskach dolnośląskich. Doskonale wie, że tego typu pomysły mają duży potencjał, dlatego w grudniu 2020 r. zaproponował taką inicjatywę. Centralny IPN ruszył także niedawno z projektem konkursu modelarskiego.

Prawdopodobnie pierwszy tego typu cykl w Polsce ma nauczyć podstawowych technik składania i malowania modeli. To rozwojowa szkółka, którą prowadzi kilku fachowych modelarzy. Dostosowują oni zajęcia do różnych poziomów uczestników.

- Chcemy zainteresować nowego odbiorcę. Modele są dopasowywane do kategorii wiekowych. Jesteśmy w stanie dostosować poziom trudności do zupełnie początkującego, ale także osoba ze sporym doświadczeniem nauczy się czegoś nowego. Myślę, że nie ograniczymy się do modeli plastikowych, ale planujemy warsztaty z papierowymi. Może uda się organizować takie zajęcia między województwami. Sądzę, że warto je rozwijać - opisuje M. Surowiec.

Zajęcia potrwają maksymalnie 4 godziny. Dużo zależy oczywiście od sprawności poszczególnym modelarzy, ale pośpiech jest tutaj złym doradcą, więc nikt na pewno nie będzie poganiany. Cały pomysł jest rozwojowy. Modeli można bowiem używać potem do planszowych gier bitewnych. - Może uda się zorganizować wkrótce pokazy i warsztaty z takich gier? - zastanawia się pasjonat modelarstwa.

IPN ma już zaplanowane cykle tematyczne kolejnych spotkań, ale nie chce odkrywać wszystkich kart. - Podpowiem tylko, że są to pełne rocznice albo połówki pełnych rocznic. Dotyczą wydarzeń mniej lub bardziej związanych z polska armią, polskim sprzętem wojskowym - zdradza M. Surowiec.

Będą też rocznice nieoczywiste. Organizatorzy nie zamykają się w widełkach II wojny światowej. Chcą "ugryźć" kilka tematów I wojny światowej, ale też okres bliższy współczesności, czyli lata 1945-1989.

Składanie zawsze poprzedzi kilkunastominutowe wprowadzenie historyczne w temat. - Podczas następnego spotkania Przemysław Mandela opowie nam przed warsztatem o historii bitwy o Tobruk. Chcielibyśmy, żeby stałym punktem każdego spotkania było kilkunastominutowe wprowadzenie w temat przez osobę fachową - dodaje M. Surowiec.

Zapisy na kolejne, kwietniowe zajęcia ruszą 10 kwietnia na profilu na Facebooku Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu. Potrwają 5 dni. Następnie organizatorzy wyłonią grupy z podziałem na kategorie wiekowe. Terminu zajęć jeszcze nie ma. Data zostanie ustalona dopiero po pełnej informacji, ilu chętnych się zgłosi.