Króla się nie bał, boso w Wielki Piątek do kościołów pielgrzymował, polskiego uczyć się kazał. W katedrze 8 kwietnia wznowiona została modlitwa o beatyfikację biskupa sprzed stuleci.
Ks. Cembrowicz i Wielki Mistrz Jan Lech Skowera przy ołtarzu z doczesnymi szczątkami duchownego.
Agata Combik /Foto Gość
Wznawiamy ją dzięki aktywności Rycerskiego Zakonu Korony Polskiej Świętego Kazimierza Królewicza – mówił ks. Paweł Cembrowicz, przewodnicząc Mszy Świętej w 680. rocznicę śmierci sługi Bożego bp. Nankiera. Biskup zmarł w 1341 r. w opinii świętości.
Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.