"Bóg powołał nas do świętości"

oprac. kb

publikacja 27.08.2021 22:31

"Tymi słowami z listu świętego Pawła do Tesaloniczan żegnał nas ksiądz Wojciech Kopeć, proboszcz parafii w Solnikach Wielkich, z których wyruszyliśmy dnia drugiego" - pisze w relacji z kolejnego dnia drogi kl. Michał Poniewierski.

"Bóg powołał nas do świętości" Podczas pielgrzymki.

Jakie jeszcze chwile wspomina kleryk? "To zdanie wziąłem sobie dziś do rozważania podczas pątniczego szlaku. Świętość jest czymś, o czym się zapomina, po prostu wylatuje ona z głowy. Nie wiem dlaczego, bo przecież to jest cel naszej wiary" – pisze kl. Michał. 

Przyznaje, że na pielgrzymim szlaku uczestnicy rekolekcji w drodze zaczęli doświadczać poważniejszych problemów. Były odciski, otarcia, brak sił. Jest jednak przekonany, że nie powinny one przysłaniać celu, do którego zmierzają. 

"Rozmyślając nad tą sytuacją doszedłem do wniosku - wiele złych rzeczy przysłania nam świętość, ale ważna jest motywacja. Moją motywacją jest intencja, którą niosę do naszej kochanej Mamy. Oprócz godnego przyjęcia stroju duchownego, polecam całą moją rodzinę i Ruch Światło–Życie" – dzieli się. "Bardzo proszę czytelników o modlitwę w intencji moich braci, naszego ojca duchownego, ludzi których spotykamy i za mnie. Potrzebujemy tego duchowego wsparcia, właśnie w kroczeniu do świętości. Ja postaram się polecać również czytelników" – pisze kleryk Michał.