Najbardziej zabiegani księża

kama

publikacja 05.09.2021 13:37

W ramach 10. Półmaratonu Henrykowskiego "Ora et Run" zorganizowano także rywalizację wśród duchowieństwa. Trasa była wymagająca, ale sprawiła sporo satysfakcji uczestnikom.

Najbardziej zabiegani księża Ks. Rafał Kowalski, rzecznik prasowy archidiecezji wrocławskiej, wbiega na metę, zdobywając wicemistrzostwo Polski wśród księży. Pro-run Wrocław

W malowniczym Henrykowie przy pocysterskim Klasztorze Księgi Henrykowskiej biegacze spotkali się 4 września, by rywalizować na dwóch dystansach: 10 i 21 kilometrów (półmaraton).

Zacięta rywalizacja w półmaratonie odbyła się wśród duchowieństwa. Pierwsze miejsce zajął ks. Tomasz Szady (diecezja zamojsko-lubaczowska) z czasem 1 godzina 24 minuty i 45 sekund), drugie ks. Rafał Kowalski (archidiecezja wrocławska), a trzecie br. Tadeusz Lihs (klaretyn).

- Traktowałem to jako sprawdzian przed maratonem w Berlinie, w którym wezmę udział już 26 września. Jestem zadowolony z tego startu. Dałem z siebie tego dnia wszystko, choć nie pobiłem rekordu życiowego, ponieważ ta trasa jest naprawdę wymagająca. Znałem ją i wiedziałem, że zawiera sporo podbiegów. Szczególnie ten między 3 a 8 kilometrem weryfikuje naszą formę. Dlatego na mecie miałem sporą satysfakcję - opisuje ks. Rafał Kowalski, rzecznik prasowy archidiecezji wrocławskiej i zapalony biegacz.

Cieszy się, że wśród uczestników henrykowskiej imprezy powiększa się grono księży, którzy stają na starcie. Podkreśla również dobrą pogodę, która sprzyjała biegaczom, oraz atmosferę, którą zagwarantowali kibice.

- Ludzie podkreślali doskonałą organizację całego wydarzenia. Bardzo dobre oznaczenie trasy oraz punkty odżywiania. Duża liczba wolontariuszy. Naprawdę niektórzy organizatorzy dużych maratonów mogliby się od uczyć od Henrykowa - dodaje ks. Rafał.

Przybiegając na metę,wykonał charakterystyczny dla siebie gest (widoczny na zdjęciu).

- To gest, który się zrodził na maratonie w Sztokholmie - moim drugim tego typu starcie. Wydawało mi się, że jestem mocny i nagle na półmetku zacząłem tracić siły. Kilka razy walczyłem ze sobą, chciałem zejść z trasy, robiło mi się czarno przed oczami, szedłem, ale ostatecznie się nie poddałem. I gdy wbiegałem na metę, pokazałem palcami w niebo, myśląc: "To nie ja, Panie Boże, przebiegłem". Do dzisiaj ten gest towarzyszy mi i jest wyrazem podziękowania Bogu, że kończę zawody bez kontuzji i w dobrym nastroju - przyznaje rzecznik prasowy archidiecezji wrocławskiej.

Jak wyglądają pozostałe wyniki z 10. Półmaratony Henrykowskiego i 6. Dychy Księgi Henrykowskiej?

Na krótszym odcinku wśród panów zwyciężył Andrzej Dąbrowski z czasem równo 38 minut. Na drugim miejscu uplasował się Daniel Traczyński, zaś na trzecim - Mateusz Łabys. W kategorii kobiet wygrała Barbara Łomnicka z wynikiem 44 minuty i 10 sekund. Za nią przybiegła Ines Możejko, a na trzeciej pozycji zakończyła rywalizację Paulina Woźny.

Na dystansie 10 kilometrów mistrzem Polski księży został ks. Łukasz Romańczuk, na co dzień kierownik "Niedzieli wrocławskiej", z czasem 1 godzina 1 minut i 11 sekund.

Jeśli chodzi o bieg na 21 kilometrów, wśród mężczyzn zwyciężył Piotr Lesik (1 godzina 21 minut i 28 sekund). Drugi na mecie pojawił się David Monzo Campos, a trzeci - Alan Dobrowolski.

W kategorii kobiet wygrała Ewa Kowalska (1 godzina 37 minut i 10 sekund). Na drugim miejscu uplasowała się Dagmara Roznerska, zaś na trzecim - Ewa Kozioł.