Słowiki zaśpiewały

Karol Białkowski Karol Białkowski

publikacja 17.01.2022 09:01

Chór Chłopięcy i Męski Filharmonii Poznańskiej "Poznańskie Słowiki" zaśpiewał w katedrze polskie kolędy. Przy okazji zbierane były pieniądze na potrzeby Fundacji "Evangelium Vitae".

Słowiki zaśpiewały Chór pod dyrekcją Macieja Wielocha wykonał kolędy w opracowaniach Stefana Stuligrosza i Jana Maklakiewicza. Śpiewowi towarzyszyły organy, na których zagrał Marcin Gałęski. Karol Białkowski /Foto Gość

Ten wasz słowiczy śpiew był wprowadzeniem niemal w bramy raju - mówiła na zakończenie koncertu s. Ewa Jędrzejak, prezes Fundacji Evangelium Vitae. Dziękowała za to, że chór zechciał swoim występem wesprzeć prowadzone przez fundację inicjatywy.

S. Ewa przez całą niedzielę przybliżała uczestniczącym w Mszach św. w katedrze działalność fundacji. Przypomniała, że działa ona już 16 lat. Zaznaczyła, że celem jest odbudowa i ponowne dostosowanie budynków szpitala przy ul. Rydygiera (przed wojną prowadziły go boromeuszki, a po wojnie został upaństwowiony, a następnie zamknięty i oddany siostrom). - Fundacja powstała w zasadzie po to, by pomóc zbierać środki finansowe na ten cel. Bardzo szybko okazało się ,że zbieranie pieniędzy to nie jest najważniejszy cel. Pan Bóg zaczął nam wyznaczać kolejne zadania do realizacji - mówiła. Realnym celem fundacji stało się kompleksowe wsparcie rodziny i promocja ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Jakie zadania realizuje "Evangelium Vitae"? Jednym z pierwszych było otwarcie okna życia, w którym w ostatnich 12 latach trafiło łącznie 18 dzieci. Inne inicjatywy to: zakład opiekuńczo-leczniczy (Ośrodek św. Jerzego), Bank Niemowlaka, Wrocławska Szkoła Rodzenia, poradnia rodzinna, Centrum Troski o Płodność. Pomoc mogą uzyskać również rodzice po stracie dziecka. Fundacja uczestniczyła w procesie tworzenia hospicjum perinatalnego.

Obecnie najpilniejszą potrzebą jest budowa windy. – Od września ubiegłego roku obowiązują przepisy, które warunkują możliwość korzystania z dotacji publicznych nie tylko od dostępności architektonicznej, ale wszelakiej. Nasza fundacja funkcjonuje w starych budynkach dawnego szpitala i nie wszystkie pomieszczenia są dostępne dla osób niepełnosprawnych, dlatego musimy to zmienić - mówi w rozmowie z "Gościem" s. Ewa. Podkreśla przy tym, że są już plany budowy wymaganej windy, ale na realizację przedsięwzięcia potrzeba ok. 300 tys. zł.

O projektach fundacji oraz o tym jak ją wesprzeć można poczytać na stronie www.fev.wroclaw.pl. Zachęcamy też do lektury w kolejnym papierowym wydaniu Gościa Wrocławskiego" (nr 3 z datą 23 stycznia). W artykule kilka słów o dzieciach oddanych do okna życia i ich mamach.