Tych, których tu tracimy, tam zobaczymy na nowo

Agata Combik Agata Combik

publikacja 03.02.2022 16:41

Uroczystości pogrzebowe śp. ks. Aleksandra Jasiczka rozpoczęły się Mszą św. w kościele pw. św. Stefana we Wrocławiu. Przewodniczył jej abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

Tych, których tu tracimy, tam zobaczymy na nowo Msza św. pogrzebowa. Agata Combik /Foto Gość

– My, tu zgromadzeni, przeżywamy swego rodzaju rekolekcje, których tematem jest tajemnica życia, śmierci, nadzieja zmartwychwstania i życia wiecznego, a dzisiejszą naukę o czasowej rozłące z nami głosi nam proboszcz tutejszej parafii, śp. ks. dr Aleksander Jasiczek – mówił ks. Piotr Duda podczas homilii.

Zapraszał do dziękczynienia za dar życia ks. dr. Aleksandra, a zwłaszcza za prawie 31-letnią posługę w Chrystusowym kapłaństwie.

Zdjęcia:

Przypomniał, że zmarły kapłan urodził się 13 września 1963 r. w Brzegu, jako drugi z trzech synów. Rodzice, Mieczysław i Czesława, najpierw mieszkali w Skarbimierzu, potem przeprowadzili się do Brzegu, do parafii pw. św. Mikołaja. – Od lat dziecięcych codziennie przed rozpoczęciem zajęć w szkole udawał się z braćmi do kościoła na Mszę św. – mówił ks. P. Duda. – Należał do liturgicznej służby ołtarza, najpierw jako ministrant, potem jako lektor. Uczestniczył też kilkakrotnie w pieszych pielgrzymkach na Jasną Górę, od drugiej do dziewiątej, co wiązało się z umiłowaniem nadzwyczajnym Matki Najświętszej. Z tego też powodu nie wypuszczał z ręki różańca, codziennie go odmawiał.

Ks. Piotr wspomniał, że ks. Aleksander bardzo lubił poznawać nowe miejsca i ich historię, był z zamiłowania podróżnikiem. Pierwotnie, po ukończeniu technikum elektrycznego w Brzegu i zdaniu egzaminu dojrzałości w 1984 r. planował podjąć studia w Wyższej Szkole Turystyki i Hotelarstwa w Jeleniej Górze. Stało się inaczej.

– Rozpoznając wewnętrzny głos Boga wzywający go do życia kapłańskiego, po zakończeniu 4. Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę, podjął decyzję o złożeniu dokumentów do Metropolitalnego wyższego Seminarium duchownego we Wrocławiu, do którego też został przyjęty – wspominał kapłan.

Święcenia diakonatu przyjął w 1990 r. z rąk bp. Józefa Pazdura, prezbiteratu – 15 maja 1991 r., z rąk kard. Henryka Gulbinowicza w archikatedrze wrocławskiej. Jako motto życia kapłańskiego obrał slowo: „Oby mi Bóg dał słowa odpowiednie myślom i myśli zgodne tego, co mi dano” (Mdr 7,15).

Pracował jako wikary w parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze, w parafii pw. NMP Nieustającej Pomocy we Wrocławiu. W 1997 r. skierowany został na studia specjalistyczne w zakresie teologii pastoralnej na KUL.

Od 2001 r. był przez rok administratorem parafii pw. Wszystkich Świętych w Strzelcach Świdnickich, od 2002 r. dyrektorem ośrodka Caritas w Dobroszycach; następnie pełnił funkcję proboszcza w parafii pw. św. Michała Archanioła w Żabinie (2004-2006), w parafii pw. św. Wojciecha Biskupa i Męczennika w Domasławiu (2006-2009), w parafii pw. św. Stefana we Wrocławiu (2011-2022). W 2009 r. obronił doktorat z teologii pastoralnej na KUL-u. Od 2010 r. był również przez 3 lata dyrektorem ośrodka rekolekcyjno-wypoczynkowego w Przesiece.

Odszedł 26 stycznia 2022 r., w szpitalu w Bolesławcu, w 59. roku życia, w 31. roku kapłaństwa. Pochowany został na cmentarzu przy ul. Bardzkiej we Wrocławiu.

– My, wierzący naszą nadzieję pokładamy w Bogu, który przez swojego Syna, a naszego Pana Jezusa odkupił nas wszystkich od grzechu, czyli śmierci wiecznej, i otworzył bramy raju, jak to było w pierwotnym zamyśle Boga (…). Niech podniesie nas na duchu nadzieja zmartwychwstania, bo tych, których tu tracimy, tam zobaczymy na nowo – przypominał ks. P. Duda, zachęcając by ponad wszystko dążyć do poznania Chrystusa, „zarówno mocy Jego zmartwychwstania, jak i udziału w Jego cierpieniach – w nadziei, że upodabniając się do Jego śmierci, dojdę jakoś do pełnego powstania z martwych” (Flp 3).