publikacja 10.03.2022 14:08
Mija 48 lat od śmierci legendarnego metropolity wrocławskiego. Fundacja Obserwatorium Społeczne wydała autobiografię kard. Bolesława Kominka na podstawie nieznanych dotąd dokumentów.
Obserwatorium Społeczne zachęca do zapoznania się z nieznanymi dotąd faktami z życia kard. Kominka. Maciej Rajfur /Foto Gość
Książka „Autobiografie Bolesława Kominka” to edycja tekstów źródłowych ze zbiorów fundacji Obserwatorium Społeczne.
W jej archiwum znajdowały się różnego rodzaju dokumenty po śp. ks. prof. Janie Krucinie (współpracowniku i kapelanie kard. Kominka).
A wśród nich wyjątkowa autobiografia ks. Kominka, napisana ręcznie na 60 stronach papierowych w kratkę formatu A4. Dotychczas nigdzie nie publikowana.
- Abp Józef Kupny zlecił nam uporządkowanie i zabezpieczenie dokumentów i fotografii po księdzu Krucinie, by następne pokolenia miały możliwość korzystania z nich. Większość z nich nie ujrzała światła dziennego. M.in. właśnie autobiografia napisana przez kard. Kominka już po 28 czerwca 1972 roku, czyli po uregulowaniu statusu diecezji na Ziemiach Zachodnich, a przed kardynalatem - opowiada ks. prof. Grzegorz Sokołowski, prezes fundacji Obserwatorium Społeczne.
Autobiografia ma 60 stron. Nigdy nie publikowanych. Tam kard. Kominek opisał swoje dzieciństwo, młodość i sprawy związane ze studiami w Krakowie i w Paryżu oraz ze wsparcia powstania śląskiego, czy działania w czasie II wojny światowej.
- Dodaliśmy też do publikacji drugi tekst - wspomnienia z czasu odzyskania przez Polskę niepodległości autorstwa kard. Kominka. Tutaj opieraliśmy się na maszynopisie - mówi ks. Sokołowski.
Książka ma dużą wartość naukową, ale jest przeznaczona dla każdego czytelnika. To pozycja obowiązkowa dla zainteresowanych postacią kard. Bolesława Kominka. Otwiera wiele nowych, dotąd nieznanych wątków w jego życiu. Np. zaangażowanie w II wojnę światową. Dotąd nie było wiadomo, że Kominek pełnił funkcję delegata rządu londyńskiego na teren Śląska i Śląska Opolskiego do spraw społeczno-kościelnych.
Publikacja ma stron 108 stron zawiera zdjęcia i dokumenty, których część przekazał bratanek kard. Kominka np. świadectwa szkolne i korespondencję.
Ciekawostka: kardynał był pierwszym rocznikiem, który zdawał maturę już w polskim gimnazjum w Rybniku po odzyskaniu niepodległości. Wcześniej chodził do szkoły niemieckiej.
W książce znajdziemy np. fotokopię części paszportu z 1934 roku i paszportu watykańskiego. - Może kiedyś trafi się okazja, żeby to wszystko pokazać w oryginałach szerszej publiczności. Nie wykluczamy tego, ale trzeba to najpierw odpowiednio uporządkować - stwierdza ks. Sokołowski.
„Autobiografie Bolesława Kominka” można nabyć w Księgarni Archidiecezjalnej lub przez maila: fundacja@obserwatoriumspoleczne.pl.
- Publikując autobiografię orędownika pojednania między narodami polskim i niemieckim, ojca europejskiej jedności, chcieliśmy wskazać na znaczenie zgody, niezbędnej do budowania wspólnej przyszłości na kontynencie europejskim - podsumowuje Wojciech Iwanowski z fundacji Obserwatorium Społeczne.